Zgłoś komentarz do moderacji

No w sumie to teraz nie wolno ale zgody dają urzędnicy więc dali sobie zielone światło. Co dziwne caryca pochwaliła się tym że nie pochwaliła się o wycince. Czyli legalnie poleciała w kulki z mieszkańcami. A swoja droga jak ktoś potrzebuje wyciąć drzewo a wie że magistrat robi schodki z tym. to polecam znaną firmę rodzinna z Ruprtawej. Dają radę załatwić pozwolenia nawet na zabytki zielone i to w dodatku załatwiają już po ścięciu - maja macki w UM. Przetestowane na okolicznych drzewach i portfelu zleceniodawcy.