Jastrzębski Węgiel poznał rywali w LM
W Wiedniu odbyło się losowanie siatkarskiej Ligi Mistrzów. Jastrzębskiego Węgla zmierzy się w fazie grupowej z greckim Olympiacosem Pireus, słoweńskim ACH Volley Bled i Budvanską Rivierą Budva z Czarnogóry.
W porównaniu z ubiegłą edycją rozgrywek siatkarze z Jastrzębia zmierzą się z teoretycznie mniej wymagającymi rywalami.
- Nie jest to grupa śmierci, nie jest też tak dobra marketingowo, jak w zeszłym sezonie. Będzie nas czekało duże wyzwanie, żeby zgromadzić pełną halę. A za to byliśmy dziś chwaleni na seminarium w Wiedniu, za bardzo dobrą organizację LM i za pomarańczowe trybuny. Trzeba powiedzieć, że te trzy zespoły są w okresie przebudowy. Musimy jednak pamiętać, że Bled grał w zeszłym roku w Final Four. Marka Olympiacosu z Milinkoviciem jest znana, Budva też ma swoje atuty - skomentował wyniki losowania prezes Zdzisław Gordecki.
Tymczasem libero Jastrzębskiego Węgla Paweł Rusek powiedział: - Grupa w porównaniu z tą z zeszłego sezonu jest na pewno dużo łatwiejsza, choć trzeba wziąć pod uwagę, że Grecy co roku grają dobrze i dobijają się do Final Four Ligi Mistrzów, a Bled to zeszłoroczny finalista. Cóż, powtórzę, że grupa na pewno jest słabsza, co mam nadzieję nie okaże się złudne. Za faworyta uważam Olympiacos, Bled, który tak wszystkich zaskoczył w zeszłym sezonie będzie miał znacznie ciężej, bo inne zespoły poważnie do nich podejdą. Nie będzie lekceważenia Słoweńców.