5:0 GKS-u w meczu na szczycie ligi okręgowej
Wysokim zwycięstwem mogą pochwalić się piłkarze GKS-u Jastrzębie, którzy pokonali wicelidera tabeli Silesię Lubomia 5:0. Bramki dla Gieksy zdobywałi: Kamil Gorzała, Arkadiusz Taraszkiewicz i Błażej Pawliczek.
Jastrzębianie atakowali od samego początku, jednak szczęście nie omijało bramkarza z Lubomi. Dopiero w 22 minucie u dało się przełamać dobra passę obrony. - Długie podanie trafiło do Kamila Jadach, którego strzał wybronił Tokarczyk, jednak przy dobitce Gorzały okazał się bezsilny - czytamy w relacji na stronie klubu.
W 43. minucie po wielu nieudanych próbach szczęście dopisało Arkadiuszowi Taraszkiewiczowi, który zdobył drugiego gola dla Jastrzębia.
Na kolejnego gola trzeba było czekać do 63. minuty. - W zamieszaniu przed polem karnym piłkę stracili obrońcy Silesii, ta trafiła do Taraszkiewicza, który pewnym uderzeniem ze środka pola karnego podwyższył wynik. Pomimo trzybramkowego prowadzenia jastrzębianie nie spuszczali z tonu - czytamy na stronie klubu.
Kolejne bramki były tylko kwestią czasu. Po dośrodkowaniu Błażej Pawliczek główką podwyższył wynik na 4:0. Po chwili arbiter podyktował rzut karny za faul na Marcinie Bednarku. Karnego wykorzystał Kamil Gorzala. Było to dziewiąte trafienie tego zawodnika w sezonie.
Kolejny mecz, jastrzębianie rozegrają 9 kwietnia o 16:00, a rywalem będzie Start Pietrowice Wielkie.
Silesia Lubomia - GKS Jastrzębie 0:5 (0:2)
0:1 Kamil Gorzała '22
0:2 Arkadiusz Taraszkiewicz '43
0:3 Arkadiusz Taraszkiewicz '63
0:4 Błażej Pawliczek '76
0:5 Kamil Gorzała '83 (karny)
Zgadzam sie zdavem, trzeźwe spojrzenie ma chlopak. GKS to śrdni klub na śerdnie ligi. Może okręgówka to za mało na nas ale w drugiej lidze to my jestesmy miażdżeni
Dave nie wypowiadaj się jak nie masz o czymś zielonego pojęcia.
dave widać że się znasz
No raczej chyba nie do końca WIELKI GKS nie pasuje do tej \"patologicznej ligi\". Jakoś się w niej znaleźliśmy chyba, nie? Najgorsi są psychofani. Zero obiektywnego spojrzenia na rzeczywistość. My miażdżymy w \"wiejskiej lidze\", a nas wieśniaków miażdżą poza okręgówką. Może stworzymy nową ligę pomiędzy?
Uciekajmy z tej patologicznej ligi jak najszybciej. Zmiażdżyliśmy wicelidera na jednej nodze aż 5;0!!!! Nie dla takiego wielkiego klubu takie wiejskie ligi.