Wygrana z Bytomiem dopiero w rzutach karnych
Hokeiści JKH GKS Jastrzębie wygrali w niedzielę z beniaminkiem ligi Polonią Bytom, dopiero w serii rzutów karnych. Zwycięską bramkę w wyjazdowym meczu zapewnił Maciej Urbanowicz.
Gospodarze spotkania prezentowali się zdecydowanie lepiej niż w pierwszym meczu z JKH GKS Jastrzębie. Już w 7. minucie objęli prowadzenie. Prowadzenie dał im Błażej Salonom, który w poprzednich dwóch sezonach reprezentował barwy Jastrzębia.
Na drugą tercję jastrzębianie wyjechali w walecznych nastrojach. W 28. minucie dobrą akcją popisał się Damian Kapica, który w samodzielnie odzyskał krążek i wrzucił gumę do bramki rywala. Jednak w ostatniej minucie tej odsłony bytomianie zdołali odzyskać prowadzenie na 2:1.
W trzeciej tercji jastrzębianie szukali akcji głównie z kontrataku. Sytuację w 50. minucie wykorzystał Maciej Urbanowicz, który po strzale Patryka Koguta zmienił tor lot krążka. Jastrzębianie wyrównali i wynik utrzymali już do końca tej tercji.
W dogrywce żadna z drużyn nie zdobyła gola. O wyniku miały zadecydować rzuty karne, które jak się okazały skończyły się dopiero w trzeciej serii. Zwycięską bramkę zdobył Maciej Urbanowicz.
TMH Polonia Bytom - JKH GKS Jastrzębie 2:3 k. (1:0, 1:1, 0:1, 0:0, 0:1)
06:57 - 1:0 - Błażej Salamon - Gleb Łucznikow
27:15 - 1:1 - Damian Kapica
39:09 - 2:1 - Filip Stoklasa - Gleb Łucznikow
49:39 - 2:2 - Maciej Urbanowicz - Patryk Kogut
65:00 - 2:3 - Maciej Urbanowicz (decydujący rzut karny)
TMH Polonia Bytom: Witkowski (od 06:57 do 08:20 Kraus) - Owczarek, Vrana, Salamon, Stoklasa, Łucznikow - Maciejewski, Kantor, Kłaczyński, Akins, Stasiewicz - Hoda (2'), Flaszar, Strużyk, Wróbel, Fabry (2') - Wieczorek, Bajon, McIntosh. Trener: Miroslav Ihnaczak.
JKH GKS Jastrzębie: Slipczenko - Kotaszka, Górny, Kapica, Kral, Lipina - Bryk, Sordon, Bordowski, Prochazka, Urbanowicz (2') - Bychawski (2'), Pastryk (2'), Kogut, Zdenek, Danieluk - Marzec, Kulas, R. Nalewajka, Ł. Nalewajka. Trener: Mojmir Trliczik.
porażka