0:2 w sparingowym meczu z Czechami
JKH GKS Jastrzębie przegrał u siebie 0:2 w sparingowym meczu z czeskim HC Frydek Mistek. W ten sam dzień urodziny obchodził Leszek Laszkiewicz, prezentu jednak się nie doczekał.
W miniony wtorek rywalem Jastrzębia był drugoligowy Frydek Mistek. Czesi objęli prowadzenie już w 8. minucie. Do bramki Zabolotnego krążek wrzucił Kovarcik. Tuż przed pierwszą przerwą padł drugi gol dla rywali JKH.
Jastrzębianie mieli okazje do strzelenia bramek. Jedną z nich był karny po faulu na Mateuszu Danieluku. Napastnik jednak nie wykorzystał szansy na honorowe trafienie. Podopieczni Roberta Kalabera często też grali w przewagach, których jednak nie potrafili wykorzystać.
JKH GKS Jastrzębie - HC Frydek Mistek 0:2 (0:2, 0:0, 0:0)
0:1 - 07:49 - O. Kovařčik - Kofron
0:2 - 19:32 - Christov - Dresler
JKH GKS Jastrzębie: Zabolotny (Tomljenović) - Peslar, Górny, Laszkiewicz, Ł. Nalewajka, Kulas - Gimiński, Janáček, Plichta, Petro, Danieluk - Bigos, Semrád, Świerski, Rostkowski, R. Nalewajka oraz Pastryk, Szczurek.
HC Frýdek Místek: Daneček (Kubáň) - Jeník, Kowalczyk, Christov, Kaňa, Meidl - Matyáš, Dresler, Klimša, Franek, Piecha - Kraviec, Kulhánek, Jaroš, M. Kovařčík, Ižacký - Sonnek, Krutil, Schwarz, O. Kovařčík, Kofroň.
zabolotny i wszystko jasne, 2 O? jak by bronil jak rok temu w finale to co strzał to prawie gol a trenero by sie temu przygladał, i my niby 1 miejsce mielismy miec? aha. a wysoka forma Odrobnego rzucała sie w oczy w całych plaofach
Szkoda coś jest nie tak
Szkoda wszystko do poprawy