Pierwsza porażka JKH GKS Jastrzębie
W drugim spotkaniu sezonu 2023/24 hokeiści JKH GKS Jastrzębie przegrali na wyjeździe z Energą Toruń 1:4 (0:2, 0:0, 1:2).
O zwycięstwie gospodarzy zadecydował świetny początek w ich wykonaniu oraz gol na 3:1, zdobyty w osłabieniu. Zespół JKH zdołał odpowiedzieć jedynie honorowym trafieniem Ricardsa Bernhardsa.
„Stalowe Pierniki” pojedynkiem z JKH GKS Jastrzębie zainaugurowały rozgrywki, bowiem w piątek z uwagi na awarię pleksy nie doszło do skutku ich spotkanie w Krakowie. Rywale przystąpili do starcia z wielką ochotą do gry, w efekcie czego Maciej Miarka od początku miał pełne ręce roboty. Skapitulował jednak dość szybko, bowiem w 4. minucie po dograniu zza bramki wynik otworzył dobrze znany Rusłan Baszyrow. Niebawem torunianie poszli za ciosem, gdy podanie na wolne pole otrzymał Patryk Napiórkowski, wykorzystując zarazem „średnią” postawę defensywy w tej sytuacji.
Na początku drugiej tercji goście mogli uzyskać kontaktowe trafienie, ale kontra w wykonaniu Macieja Urbanowicza została zastopowana przez golkipera Energi. Na tafli robiło się też coraz bardziej „elektrycznie”, w rezultacie czego pod obiema bramkami doszło do szarpanin. W 32. minucie rywale mieli stuprocentową okazję do podwyższenia wyniku, jednak Maciej Miarka znakomicie utrzymał JKH w grze o punkty.
Na kolejnego gola kibice czekali do trzeciej tercji, a jego autorem był Ricards Bernhards, do którego guma trafiła po wygranym buliku. Łotysz znalazł się w odpowiednim miejscu i dobił strzał kolegi, celując w odsłoniętą część toruńskiej bramki. Kontaktowe trafienie zdopingowało jastrzębian do walki o wyrównanie. Gdy w 50. minucie na ławkę kar powędrował Jakub Gimiński wydawało się, że droga do realizacji tego celu stoi otworem. Niestety, nie utrzymali krążka w ofensywie, co skuteczną kontrą wykorzystał Patryk Kogut (również mający za sobą grę w JKH GKS). Nie minęły dwie minuty i Maciej Miarka po raz czwarty wyciągał gumę z siatki po jeszcze jednej zabójczej kontrze przeciwnika.
Tym samym JKH GKS Jastrzębie poniósł pierwszą porażkę w sezonie. Okazja do rehabilitacji już w najbliższy piątek, gdy na Jastor zawita Zagłębie Sosnowiec.
Energa Toruń - JKH GKS Jastrzębie 4:1 (2:0, 0:0, 2:1)
źródło: jkh.pl
Wstyd!!!