Derby wagi ciężkiej [ZAPOWIEDŹ]

„Zdajemy sobie sprawę z wagi spotkania i potencjału rywala. Z tyłu głowy mamy też myśl o Pucharze Polski, do którego chcemy awansować” - podkreśla dyrektor sportowy Leszek Laszkiewicz. Początek o godz. 18:00.

Sezon 2023/24 powoli się rozkręca, a za drużynami już pierwsze rozstrzygnięcie w postaci meczu o Superpuchar Polski. Trofeum to padło łupem GKS Tychy, dzięki czemu jeden z najszybszych sukcesów w swojej karierze trenerskiej odniósł nowy szkoleniowiec rywali, Fin Pekka Tirkkonen. Ten niemal rówieśnik Roberta Kalabera objął ekipę z „Piwnego Miasta” po odejściu Andrieja Sidorenki. Pod jego wodzą tyszanie wspięli się na podium oraz przerwali zwycięską serię GKS Katowice.

W pierwszym meczu JKH GKS Jastrzębie z GKS Tychy na Stadionie Zimowym górą byli rywale, triumfując po konkursie rzutów karnych. Nie można wykluczyć, że wobec wyrównanej stawki w górze tabeli Tauron Hokej Ligi również piątkowe starcie nie rozstrzygnie się w trzech tercjach. W minione piątek i niedzielę tyszanie zdobyli obiekt wicelidera z Oświęcimia oraz pewnie „na sucho” pokonali Comarch Cracovię.

Drużyna JKH jest gotowa do starcia z wicemistrzem Polski. Z uwagi na kontuzje zabraknie Jakuba Izacky'ego i Tuukki Rajamakiego, ale pozostali zawodnicy są do dyspozycji Roberta Kalabera. „Dla nas zawsze najważniejszy jest ten najbliższy mecz i nie inaczej będzie tym razem. Wiemy, że gramy ze zdobywcą Superpucharu Polski i na pewno ten sukces dodał rywalom wiary w siebie. My natomiast również wierzymy w swoje możliwości i będziemy chcieli powalczyć o trzy punkty, które przybliżą nas do Pucharu Polski” - zaznaczył Leszek Laszkiewicz.

źródło: jkh.pl