Jazztrzębie 2017 - jazzowe Jastrzębie-Zdrój jaszcze tylko do niedzieli
Kolejna edycja festiwalu Jazztrzębie 2017 w Jastrzębiu-Zdroju dobiega końca – koncerty, wykłady, wystawy, a w czwartek prawdziwa „wisienka na torcie” – występ Gilad Hekselman Trio. Czwartkowe wydarzenie przejdzie do historii Jastrzębia-Zdroju – na scenie Kina Centrum wystąpił jeden z najważniejszych gitarzystów młodego pokolenia.
Festiwal jazzowy Jazztrzębie 2017, organizowany po raz kolejny prze Fundację Harmonicznego Chaosu w Jastrzębiu-Zdroju z roku na rok poszerza horyzonty. W tym roku część wydarzeń odbyła się w sąsiednich Pawłowicach a na scenie nie zabrakło zagranicznej gwiazdy.
Do historii festiwalu przejdzie zapewne pełen pozytywnych emocji i muzycznych uniesień koncert Gilad Hekselman Trio. „Pojechałem do Nowego Yorku by sprawdzić kto to i uczyć się od niego rzemiosła” – stwierdził dyrektor artystyczny festiwalu - gitarzysta Przemek Strączek. To właśnie on zaprosił tego czarodzieja gitary na festiwal i to właśnie dzięki niemu każdy kto pojawił się w czwartek w Jastrzębskim Kinie Centrum mógł doznać „muzycznego orgazmu”.
Dzień wcześniej na tej samej scenie swoim koncertem zachwyciła zgromadzonych wywodząca się z Jastrzębia-Zdroju wokalistka Asia Smajdor. Swoim występem udowodniła, iż międzynarodowa kariera to tylko kwestia czasu. Drugi na scenie pojawił się wspomniany wcześniej Przemysław Strączek, którego kunsztu nie trzeba już opisywać – Przemek po raz kolejny udowodnił iż jest już gwiazdą światowej sławy.
W sobotnie popołudnie jazz zawędrował do Galerii Jastrzębie gdzie fani jazzu mogli wysłuchać koncertu Patryka Cyrana na saksofonie i Filipa Kuczaka na gitarze.
Całość zakończy się już w niedziele jazzowym jam session w Restauracji Dąbrówka.
Maciej Kanik | nowiny.pl