Pijany jazdę zakończył w rowie
Ponad 2 promile alkoholu miał w organizmie 65-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju, który jazdę zakończył w rowie. Mężczyzna wpadł w ręce policjantów dzięki reakcji świadka, który natychmiast zadzwonił na policję.
Do zdarzenia doszło 10 lutego około godziny 23.30 w Jastrzębiu-Zdroju, na ulicy Kusocińskiego. 65-letni kierujący fordem jadąc ulicą Marusarzówny, nie był w stanie skręcić na skrzyżowaniu z ulicą Kusocińskiego w lewo i pojechał na wprost przejeżdżając przez pas zieleni, chodnik dla pieszych, po czym wjechał do rowu. Jak się okazało, kierujący miał 2 promile alkoholu w organizmie. Całe zdarzenie widział świadek, który natychmiast zadzwonił i powiadomił mundurowych. Teraz o jej dalszym losie zadecyduje sąd.