Prosto z policyjnego aresztu trafił na salę sądową. Sprawca zdarzenia, który prowadził mimo sądowego zakazu i będąc pod wpływem alkoholu, usłyszał wyrok w trybie przyspieszonym.
Porównanie statystyk ze stycznia tego roku do danych z analogicznego czasu w roku poprzednim ukazuje pogorszenie sytuacji na śląskich drogach. Kierowcy częściej wykazują się nieodpowiedzialnym zachowaniem.
Policjanci niemal codziennie apelują o odpowiedzialne zachowanie za kierownicą. Niestety wciąż zdarzają się osoby, które swoim skrajnie nieodpowiedzialnym zachowaniem powodują realne zagrożenie na drodze.
W Suszcu doszło do czołowego zdarzenia toyoty z mazdą. 63-letni kierowca mazdy i pasażerka trafili do szpitala z obrażeniami.
Policjanci z jastrzębskiej drogówki zatrzymali 38-latka, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Ponadto mężczyzna poszukiwany był do odbycia kary pozbawienia wolności. Najbliższe miesiące spędzi w więzieniu.
Policjanci jastrzębskiej drogówki prowadzili we wtorek działania "Trzeźwość". Jeden ze skontrolowanych kierowców był kompletnie pijany.
Policjanci zatrzymali do kontroli kierującego renaultem bez włączonych świateł mijania. Okazało się, że 19-latek prowadził samochód bez uprawnień i w stanie nietrzeźwości. Za przestępstwa i wykroczenia odpowie przed sądem.
Nietrzeźwego kierowcę i jednocześnie sprawcę kolizji drogowej pomogła zatrzymać w czasie wolnym funkcjonariuszka z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach.
20-latek przyjechał do jastrzębskiej komendy, by sprawdzić, czy może prowadzić samochód. Sęk w tym, że jechał zanim się upewnił, czy jest trzeźwy.
Wzorową postawą wykazali się mężczyźni, którzy zareagowali i wyciągnęli kluczyki ze stacyjki pijanemu kierowcy. 58-letni mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, nie posiadał też uprawnień do kierowania pojazdami.
Świadek, jadąc za kierowcą, który jechał od lewej do prawej krawędzi, natychmiast o tym fakcie poinformował mundurowych. Badanie wykazało u kierującego osobówką dwa promile alkoholu.
Statystyki ukazują zatrważającą rzeczywistość. Pijani kierowcy nic nie robią sobie nie tylko z przepisów, ale też ludzkiego zdrowia i życia.
Prawie pół promila alkoholu w organizmie miał 33-letni kierowca toyoty, który zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w osobówkę.
Wśród kierowców skontrolowanych przez jastrzębską policję, czterech było nietrzeźwych. Wszystkim odebrano prawo jazdy.
To kolejne zatrzymanie nieodpowiedzialnego kierowcy, który jechał będąc pod wpływem alkoholu oraz pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
Siedem wykroczeń w czasie jednej przejażdżki rowerowej nazbierała 24-latka zatrzymana przez pszczyńską policję. Kobieta została ukarana wysokim mandatem, a jej sprawa trafi do sądu.
5 lat pozbawienia wolności grozi 52-latkowi zatrzymanemu do kontroli przez policjantów jastrzębskiej drogówki. Nie dość, że mężczyznę obowiązują już trzy aktywne zakazy kierowania pojazdami, to jeszcze był pod wpływem alkoholu.