Osocze z naszego regionu ratuje pacjentów w całej Polsce
Osocze ozdrowieńców z naszego regionu - od Jastrzębia-Zdroju, przez Racibórz, Rybnik po Wodzisław Śląski - pomaga w leczeniu pacjentów zmagających się z COVID-19. Do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu dzwonią nie tylko ze szpitali na Śląska, ale również z innych części kraju - Kalisza, Krakowa, Wrocławia czy Gdańska.
Zaczęło się od górników...
Dyrektor RCKiK w Raciborzu Gizela Kowol w rozmowie z Nowinami przyznaje, że wszystko zaczęło się w maju tego roku, gdy raciborskie krwiodawstwo nawiązało współpracę z Jastrzębską Spółką Węglową. W tamtym czasie bardzo wielu górników zatrudnionych w kopalniach JSW zostało zakażonych koronawirusem. Gdy wyzdrowieli, zaczęli masowo oddawać osocze zawierające cenne przeciwciała wyspecjalizowane w zwalczaniu wirusa SARS-CoV-2.
- Pobór osocza rozpoczęliśmy 13 maja. Od tamtej strony pobieramy, pobieramy i wciąż pobieramy, bo potrzeby są duże. Priorytetem jest zaopatrzenie w osocze naszych szpitali, ale dzielimy się nim z całą Polską. Osocze naszych dawców trafiło m.in. do Gdańska, Kalisza, Krakowa, Poznania, Wrocławia czy Zielonej Góry - mówi dyrektor G. Kowol.
Ludzie i sprzęt
Dlaczego akurat Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu ma tak dobre wyniki w poborze osocza? Odpowiedź na to pytanie sprowadza się do sprzętu i kadry, która potrafi go obsługiwać. - Dysponujemy łącznie 19 separatorami, które służą do oddzielania osocza od krwi, a nasz personel jest przeszkolony w obsłudze tych urządzeń, dzięki czemu możemy pobierać osocze w naszych czterech terenowych punktach, czyli w Jastrzębiu-Zdroju, Raciborzu, Rybniku i Wodzisławiu Śl. - wyjaśnia Gizela Kowol.
Gdy pytamy, czy 19 separatorów to dużo czy mało, szefowa raciborskiego krwiodawstwa mówi nam, że dla porównania katowickie centrum krwiodawstwa posiada dwa takie urządzenia.
Wszystko to sprawia, że raciborskie krwiodawstwo może przyjąć po 30 donacji w każdym z terenowych punktów poboru, czyli łącznie 120 donacji dziennie. Każda donacja to 600 ml cennego osocza. Tym samym RCKiK w Raciborzu, dzięki ofiarności ozdrowieńców z naszego regionu, tylko w ciągu jednego dnia jest w stanie pobrać 72 litry osocza.
Pomoc w pracach nad lekiem na covid
Osocze ozdrowieńców trafia nie tylko do szpitali w naszym regionie i województwie, ale jak już zostało wspomniane, również do szpitali w innych częściach kraju. Osocze z naszego regionu zostało przekazane również do spółki Biomed Lublin, która pracuje nad przygotowaniem leku na COVID-19.
Jednak priorytetem pozostaje wspomożenie leczenia tych osób, których organizmy nie radzą sobie z chorobą. Po podaniu osocza ozdrowieńców, stan takich pacjentów poprawia się. Jedną z takich osób jest prof. dr n. med. Karolina, która leczyła chorych na COVID-19 w szpitalu w MSWiA w Katowicach. Niedawno lekarka sama zachorowała na COVID-19, a jej stan pogarszał się z dnia na dzień. Ostatecznie osocze odpowiedniego dawcy - ARh+ - udało się znaleźć właśnie w raciborskim krwiodawstwie.
- Tak jak wspominałam, zaczęło się od współpracy z JSW, a potem to wszystko zaczęła się nakręcać. Obecnie jesteśmy w stałym kontakcie z rzeczniczką prasową wojewody śląskiego panią Aliną Kucharzewską, która kieruje do nas kolejnych dawców z całego województwa śląskiego. Osocze u nas chcą oddać m.in. członkowie "Solidarności" z regionu śląsko-dąbrowskiego, czy żołnierze jednostki Wojsk Obrony Terytorialnej z Katowic, odbieramy telefony z Cieszyna, Bielska-Białej - wylicza na zakończenie Gizela Kowol.
Wojciech Żołneczko
Jak działa terapia osoczem?
Zawarte w osoczu przeciwciała neutralizujące wirusa SARS-CoV-2 (który powoduje COVID-19) po przetoczeniu eliminują go z organizmu pacjenta z aktywnym zakażeniem. Chorzy często nie są w stanie wytworzyć własnych przeciwciał lub wytwarzają je zbyt wolno (niewspółmiernie do rozwoju zakażenia). Podanie gotowych przeciwciał znacznie przyspiesza procesy obronne i pozwala skuteczniej walczyć z koronawirusem.
Kto może oddać osocze? Jak to zrobić?
Osocze może zostać pobrane od osób, które:
- przechorowały COVID-19, bądź przeszły bezobjawowe zakażenie wirusem SARS-CoV-2 (potwierdzone testami, bądź wpisem w aplikacji gabinet.gov.pl), zostały uznane za wyleczone i czują się zdrowe, czyli minęło co najmniej 28 dni od zakończenia objawów lub 18 dni od zakończenia izolacji w przypadku osób, które przeszły zakażenie w sposób bezobjawowy.
- są w wieku 18-65 lat.
W przypadku przeprowadzonej w przeszłości transfuzji oraz kobiet po przebytej ciąży w wywiadzie wymagane będą dodatkowe badania, które wykonane zostaną przez Centra Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.
Zaleca się wcześniejszy bezpośredni kontakt telefoniczny z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu oraz jego oddziałami terenowymi, ponieważ szczegóły pobrania są ustalane indywidualnie z każdym dawcą. Nie są wymagane jakiekolwiek dodatkowe badania wykonywane indywidualnie przez dawcę. Niezbędne badania dla dawców zapewnione są przez publiczną służbę krwi.
Podajemy namiary na RCKiK w Raciborzu oraz jego oddziały terenowe: Racibórz - 32/415 20 88 wew. 2 (od pon. do pt. w godz. 7.30 - 14.00), Rybnik - tel. 32/422 41 33 (od pon. do pt. w godz. 7.30 - 14.00), Wodzisław Śl. - tel. 32/746 74 71 (od pon. do pt. w godz. 7.00 - 13.30), Jastrzębie-Zdrój - tel. 32/440 25 50 (od pon. do pt. w godz. 7.00 - 13.30).
Teraz wielkie akcje osocze, chwalą górników, a jakoś nikt głośno nie porusza tematu że górnik każdy dzień krwiodawstwa musi odpracować i z tym nasza władza nie umie zrobić porządku. Chyba już nadszedł odpowiedni moment na to???