17-latek zginął w wypadku na Jastrzębskiej w Wodzisławiu
Jedna osoba zmarła i cztery zostały ranne w wypadku, do którego doszło w piątkowy wieczór 27 listopada po godz. 22.00 na remontowanym odcinku ul. Jastrzębskiej w Wodzisławiu Śląskim.
17-latek zginął w wypadku na Jastrzębskiej w Wodzisławiu
Samochodem marki opel meriva podróżowało pięć młodych osób. Nieopodal stadionu Wicher Wilchwy kierowca stracił panowanie nad pojazdem w wyniku czego doszło do dachowania.
W wyniku wypadku, prawdopodobnie w następstwie niezapiętych pasów bezpieczeństwa, śmierć na miejscu poniósł 17-letni pasażer opla, mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju. Ponadto ranni zostali trzej 18-latkowie i kolejny 17-latek. Zdarzenie zabezpieczali policjanci, strażacy oraz załoga pogotowia ratunkowego. Policjanci pobrali krew kierowcy, aby sprawdzić, czy nie był pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających.
Przecież jechali z bezpieczną prędkością.
Kondolencje dla rodziny. Mnie jednak zastanawia co innego. Czy to aby na pewno policjanci pobierali krew a nie służby medyczne? XXXXXXXXXXX - komentarz został zmoderowany przez administratora