Tłumaczył, że siostra wypiła za dużo. Po interwencji trafił do więzienia
Dzielnicowi wezwani na jedno z osiedli w Jastrzębiu, nie musieli, jak się szybko okazało, interweniować w sprawie pobicia. Jednak kontrola zakończyła się zatrzymaniem mężczyzny.
W poniedziałek po północy (25.07.) dyżurny jastrzębskiej komendy otrzymał wezwanie do awantury domowej. Dzielnicowi pod wskazanym adresem zastali zgłaszającą, która oświadczyła, że została pobita przez brata, jednak podczas rozmowy z funkcjonariuszami zmieniła zdanie i nie chciała już niczego zgłaszać.
Policjanci wylegitymowali mężczyznę, 35-letniego mieszkańca Jastrzębia. Po sprawdzeniu danych w policyjnych bazach okazało się, że jest poszukiwany przez sąd w Rudzie Śląskiej do odbycia kary pozbawienia wolności. Ustalono również, że nie doszło do żadnego pobicia.
Poszukiwany tłumaczył, że siostra wypiła za dużo alkoholu i próbował odprowadzić ją do domu, co nie spodobało się kobiecie. 35-latek został zatrzymany, po przewiezieniu do komendy trafił do celi, skąd zabrano go do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną karę.