Śląski patrol: Pijany kierowca doprowadził do kolizji z autobusem, którym jechały 22 osoby
Pijani kierowcy szaleją na drogach. Do ich zatrzymania często dochodzi dzięki reakcji świadków, którzy z troski o bezpieczeństwo nie zamierzają tolerować tego typu zachowań. W dzisiejszym śląskim patrolu piszemy także o przestępcach narkotykowych.
Bielsko-Biała - Prawie 3 promile w organizmie 52-letniej kierującej
W niedzielę bielska policja została powiadomiona przez dwie kobiety, iż ujawniły one przy ul. Pileckiego nietrzeźwą kierującą, która po dojeździe do skrzyżowania z ulicą Kolistą w pewnym momencie zatrzymała pojazd, a następnie wysiadła z niego. Przechodzące wówczas dwie mieszkanki Bielska-Białej zauważyły, że kierująca chwiejnym krokiem zaczęła chodzić koło samochodu, po czym po chwili ponownie wsiadła za kierownicę, chcąc kontynuować jazdę. Obserwatorki zaistniałej sytuacji niezwłocznie zareagowały, uniemożliwiając dalszą jazdę nietrzeźwej kobiecie. U kierującej dacią 52-latki badanie alkomatem wykazało blisko 3 promile alkoholu. Kierująca straciła prawo jazdy. Grozi jej teraz kara 2 lat pozbawienia wolności.
Myszków - Dobijał się do mieszkania. Miał narkotyki
W miniony weekend policjanci dostali informację, że nietrzeźwy mężczyzna dobija się do drzwi zgłaszającej. Na miejscu okazało się, że mieszkaniec Myszkowa przyjechał do swojej mamy, ale był pod wyraźnym wpływem alkoholu, więc kobieta nie wpuściła go do mieszkania.
W trakcie interwencji podjęto decyzję o doprowadzeniu mężczyzny do policyjnego aresztu, gdzie miał przebywać do wytrzeźwienia, jednak w trakcie wykonywanych czynności policjanci znaleźli przy 43-latku torebkę z białym proszkiem, który okazał się amfetaminą.
Mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania narkotyków. Przestępstwo to jest zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności.
Dąbrowa Górnicza - 5000 porcji amfetaminy w lodówce 45-latka
Kryminalni ustalili, że pewien mieszkaniec Dąbrowy Górniczej może przechowywać w mieszkaniu narkotyki. Stróże prawa przeprowadzili "nalot" na mieszkanie podejrzanego. Działania były poprzedzone starannymi przygotowaniami, a widok policjantów kompletnie zaskoczył lokatora. Po dokładnym przeszukaniu mieszkania znaleziono ukryte w lodówce duże ilości amfetaminy. Kryminalni zabezpieczyli ponad 5000 porcji narkotyku.
Zatrzymany 45-latek został oskarżony o nielegalne posiadanie znacznych ilości substancji odurzających. Sąd przychylił się do wniosku policji i prokuratury i zastosowała wobec dąbrowianina 3 miesiące tymczasowego aresztu. Teraz grozi mu 10 lat za kratkami.
Cieszyn - Pijani kierowcy na drogach
Pierwsze zdarzenie miało miejsce na terenie Cieszyna, gdzie 37-letni mieszkaniec Czechowic-Dziedzic i 34-latek z Ogrodzonej na ulicy Bucewicza ujęli kierowcę opla astry, który swoim zachowaniem zagrażał bezpieczeństwu nie tylko kierujących, ale i pieszych.
Jak ustalili policjanci, 34-latek był zmuszony gwałtownie hamować i zjechać na przeciwległy pas ruchu, aby uniknąć zderzenia z oplem, którym kierował 53-latek. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało, że miał on w wydychanym powietrzu ponad 3,6 promila alkoholu.
W czasie dalszych sprawdzeń policjanci ustalili, że był on poszukiwany trzema listami gończymi i posiadał dwa zakazy prowadzenia pojazdów, w tym jeden dożywotni. 53-latek trafił już do zakładu karnego. Teraz dodatkowo odpowie za popełnione przestępstwa, za które grozi mu kara nawet 5 lat więzienia.
Drugie zdarzenie było związane z kolizją osobówki i autobusu, w którym znajdowało się 22 pasażerów. Kierujący osobowym mitsubishi 31-letni mężczyzna, skręcając w ulicę Jastrzębską w Hażlachu, nie zapanował nad pojazdem, w wyniku czego uszkodził barierki oddzielające chodnik od jezdni i doprowadził do kolizji z autobusem. Kierowca usiłował uciec, ale udaremnili mu to świadek zdarzenia oraz kierowca innego autobusu. Gdy policjanci sprawdzili jego stan trzeźwości okazało się, że miał on w organizmie blisko trzy promile alkoholu. Skrajnie nieodpowiedzialny kierowca będzie odpowiadał przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu kara nawet 2 lat pozbawienia wolności. Za spowodowaną kolizję został już ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 zł.
"Pijani kierowcy szaleją na drogach."
Zapomniano dodać, na drogach na których nie ma żadnej policji, tu można robić wszystko, jeździć bez tłumików, strzały z rur wydechowych, smród niedopalonego paliwa ciągnie się kilometrami. Gdzie jest policja?