Znalazł "idealną skrytkę". Jastrzębianin myślał, że tak uniknie zatrzymania
31-letni poszukiwany wpadł po przeszukaniu mieszkania przez policję. Chociaż wydawało mu się, że uniknie kary dzięki szafce, w której zamierzał przeczekać wizytę mundurowych. Najbliższy rok i 4 miesiące spędzi w zakładzie karnym.
Jastrzębscy wywiadowcy zatrzymali 31-letniego poszukiwanego, który od dłuższego czasu ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Był skazany prawomocnym wyrokiem za znęcanie się.
- Policjanci poszukiwali go na podstawie wydanego zarządzenia o doprowadzeniu do zakładu karnego, celem odbycia kary 1 roku i 4 miesięcy więzienia - wyjaśnia oficer prasowa miejscowej komendy, st. asp. Halina Semik.
Działania prowadzone przez wywiadowców, doprowadziły do ustalenia jego aktualnego miejsca pobytu.
- Policjanci pojechali do jednego z mieszkań na osiedlu Pionierów w Jastrzębiu-Zdroju. Kobieta, która otworzyła drzwi, przekazała mundurowym, że mężczyzna od trzech miesięcy przebywa poza granicami kraju - dodaje rzecznik Halina Semik.
Stróże prawa nie dali wiary słowom partnerki poszukiwanego i za jej zgodą przeszukali mieszkanie. W ciasnej szafce pod telewizorem znaleźli skulonego mężczyznę, liczącego na to, że dzięki tej skrytce uniknie pobytu w więzieniu.
Mundurowi zatrzymali 31-latka, a następnie doprowadzili i osadzili w zakładzie karnym, gdzie spędzi najbliższy rok i 4 miesiące.
źr. KMP Jastrzębie-Zdrój, oprac. sqx
A co grozi partnerce za świadome wprowadzanie służb w błąd?
mógł do spłuczki się schować