Mali pacjenci mają najlepszą opiekę
W jastrzębskim szpitalu działa jeden z najlepiej wyposażonych oddziałów intensywnej opieki dziecięcej w południowej Polsce. 1 czerwca obchodzi jubileusz 30-lecia działalności. W tym czasie oddział udzielił pomocy ponad 3,5 tys. pacjentom.
Odział Intensywnej Terapii Dziecięcej Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego Nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju został założony dokładnie 30 lat temu, w dniu 1 czerwca 1994 roku. Od początku istnienia kieruje nim dr n. med. Józef Danek, specjalista w zakresie neonatologii, pediatrii, anestezjologii i intensywnej terapii oraz medycyny ratunkowej. Oddział udziela pomocy wcześniakom, noworodkom, niemowlętom i dzieciom starszym, u których wystąpił stan zagrożenia życia.
Oddział powstał dzięki pomocy rządu Szwajcarii
W 1994 roku, kiedy było trudno o zdobycie środków finansowych na poszerzenie oferty medycznej jastrzębskiego szpitala, z pomocą przyszedł rząd Konfederacji Szwajcarii. Pieniądze na otwarcie oddziału pozyskano z fundacji „Matka i Dziecko”.
Data otwarcia Oddziału Intensywnej Terapii Noworodka była nieprzypadkowa - 1 czerwca to Międzynarodowy Dzień Dziecka. Początkowo znajdował się on w budynku przy ulicy Krasickiego i posiadał 6 stanowisk intensywnej terapii noworodkowej. W 2003 r. został przeniesiony do siedziby głównej szpitala przy ulicy Jana Pawła II, gdzie funkcjonował pod zmienioną nazwą Oddział Intensywnej Terapii Dziecięcej.
- Oddział posiada 10 stanowisk intensywnej terapii i jest zaopatrzony w nowoczesny sprzęt. Wykwalifikowana kadra lekarsko-pielęgniarska każdego dnia z ogromną empatią, zaangażowaniem i energią niesie pomoc małym pacjentom i ich opiekunom. Przez 30 lat leczono tu ponad 3500 pacjentów z czego 65% stanowiły wcześniaki i noworodki natomiast pozostałą część niemowlęta i dzieci starsze - mówi Marcelina Twardowska, rzecznik prasowy szpitala.
Rzeczniczka podkreśla zaangażowanie personelu medycznego w niesienie pomocy najmłodszym pacjentom.
- Wszystkim Pracownikom Oddziału Intensywnej Terapii Dziecięcej składamy najserdeczniejsze życzenia. Niech praca zawodowa przyniesie wiele satysfakcji, a życie osobiste będzie wypełnione miłością, która pozwoli stawić czoła najtrudniejszym zadaniom - podkreśla rzecznik.
A w Żorach już w szpitalu nie ma nawet chirurgii... W Żorach tylko umierać można godnie w hospicjum. Na leczenie nie ma szans.
@dumny z miasta(Arkadiusz-Arteks)
Rybnik 120 tys mieszkanców, liczba urodzeń na tamtejszej porodowce-600
Jastrzebie 90 tys mieszkanców liczba urodzeń 1000.
Widzisz Arkadiuszku róznicę?
@Statystyk remont porodówki w Jastrzębiu - 1 milion zł. Remont porodówki w Rybniku - 12 milionów zł. Nawet takie porównanie pokazuje jak bardzo Jastrzębie odstaje i jak bardzo słabym finansowo jest ośrodkiem skoro wydaje na podobną porodówkę 12x mniej od sąsiada.
PIERWSZE zdjęcie przedstawia inny oddział i inny personel
żenada............
@statystyk Myślisz że to dego szpitala wożą dzieci z Katowic gdzie w Katowicach jest gornoslaskie centrum zdrowia dziecka ? Czyli twoim zdabiem dzieci zamiast centum zdrowia dziecka trafiaja do Jastrzebskiego szpitala gdzie jest ioim i pedriatra. Jeśli nie wiesz to nienrob sztucznego zamieszania, dlaczego panienwola rodzic w Gliwicach i Zabrzu niż w Jastrzębiu?
W ogóle jastrzębska porodówka i oddział intensywnej opieki dziecięcej to jest kosmos. Jastrzębska porodówka na najwyższy stopień referencyjności, a na oddział dziecięcy do jastrzębskiego szpitala wożą pacjentów z odległych nawet o 200 km miejscowości.
Co na to Arteks?
W każdej dziedzinie rybnickie placówki są daleko w tyle za sąsiadami.