Michał Urgoł: Inwestycje nie staną, choć będą powodem deficytu [WYWIAD]
Po miesiącu od objęcia funkcji prezydenta Miasta Jastrzębie-Zdrój, z Michałem Urgołem rozmawiamy o budżecie, zaskoczeniach, stygnięciu powyborczych emocji, inwestycjach, zmianach personalnych i nadchodzących imprezach w mieście.
- W takim razie chcę zagadnąć o język śląski i regionalizm. Wiem, że w Jastrzębiu istnieją zajęcia kultywujące zagadnienia regionalne – czy jest pan zwolennikiem takich zajęć?
- Wspieram wszelkie oddolne inicjatywy, jeśli ktoś chce w jakikolwiek sposób kultywować tradycje, czy też kreować i podtrzymywać pamięć o historii i kulturze naszej małej ojczyzny. Ślonsko godka czy Śląskie Smaki, to doskonałe przykłady ilustrujące podtrzymywanie tradycji przez koła gospodyń wiejskich – jestem zdecydowanie na tak! Sam zresztą miałem udział w wyposażaniu KGW w Bziu. Jeśli dziś nie zadbamy o te kwestie, to kolejne pokolenia mogą już w ogóle o nich nie pamiętać. Uważam, że praca z najmłodszymi i zajęcia czy w świetlicach, śląskich stowarzyszeniach czy szkołach – to krok w dobrą stronę. Musimy budować przyszłość, ale na fundamencie, którym jest nasza bogata śląska tradycja i kultura.
- Komu, jak komu, ale sołtysowi chyba najbliżej do tych środowisk, np. KGW, czy OSP. Tym bardziej, że Jastrzębie ma swoją miejsko-wiejską specyfikę.
- Dla mnie ta mieszana specyfika jest atutem, bo zarówno mieszkańcy sołectw jak i osiedli wiele wnoszą do tej oryginalnej tkanki miejskiej. Jak wiemy, przed 1960 rokiem część zdrojowa miała 3 tys. mieszkańców. Dzisiaj każde sołectwo ma więcej. Obserwujemy ciekawe zjawisko, w sołectwach rośnie liczba mieszkańców, choć w Jastrzębiu-Zdroju generalnie ich niestety ubywa.
- Dużym plusem jest położenie przygraniczne, bo możecie realizować projekty wspólnie z Czechami, a to procentuje.
- 28 maja mieliśmy spotkanie z prezydentem Karwiny oraz prezydentem Hawirzova i Petrovic.
- Coś się szykuje?
- To cykliczne spotkania, więc nie jest to nic nowego. W Stowarzyszeniu Olza realizowanych jest wiele projektów, bo przecież Łaźnia Moszczenica, czy Żelazny Szlak Rowerowy to projekty współfinansowane. Chodzi więc o to, aby wspólnie zabiegać o pozyskiwanie środków, choć obecnie mówimy głównie o miękkich projektach transgranicznych. Rozmawialiśmy m.in. o wyposażeniu Państwowej Straży Pożarnej w nowy sprzęt.
- Jak już wspomniał pan o Łaźni, na jakim etapie jest druga część projektu?
- Tam będą już odbiory, natomiast nie całości. Będziemy przyglądali się możliwościom finansowania inwestycji ze środków zewnętrznych, co dopuszcza projekt transgraniczny. Jeśli potwierdzi się, że możemy po te środki sięgnąć, zrobimy wszystko, aby tak się stało. To m.in. kwestia wyposażenia obiektu, co pozwoliłoby nam ograniczyć wydawanie na ten cel pieniędzy miejskich.
- Pozostając przy inwestycjach, już pojawiają się różne komentarze i pytania na temat obiecanego basenu, wspomnianego MOK-u i boiska. Jaką perspektywę czasową narzucił pan sobie na realizację tych obietnic?
- Ze względów technicznych i formalno-prawnych najszybciej uda nam się zrealizować projekt boiska typu balon. To będzie inwestycja, która wymaga tylko znalezienia działki i myślę, że będziemy mogli szukać finansowania zewnętrznego, bo sport jest chętnie wspierany. Nie bałbym się raczej o udział własny miasta. Natomiast nowoczesna siedziba MOK i Aquapark, to skomplikowane projekty. Planem minimum jest przygotowanie kompletnej dokumentacji inwestycyjnej oraz skuteczne pozyskanie dofinansowania na realizację obu zadań. Wielką szansą dla projektu Aquaparku jest geotermia, która nie tylko pozwoli nam zredukować koszty utrzymania obiektu, ale też pozyskać do jego realizacji fundusze ekologiczne.
- Za nami udane imprezy, jak Piknik w Kurorcie i Industriada, a już wkrótce Dni Jastrzębia, choć podejrzewam, że to jeszcze impreza zaplanowana przed pana wyborem. Czy w tym roku oprócz Dni Miasta i Industriady szykują się jeszcze duże wydarzenia kulturalne w mieście?
- Na lipiec zaplanowany jest przy Carbonarium festiwal Carborock, który na pewno zainteresuje fanów mocnego brzmienia, bo zagrają takie zespoły, jak Luxtorpeda, Illusion, Imperial Sin, Batna i Snowblind. W sierpniu czeka nas znów cykl koncertów Jastrzębskie Lato Muzyczne, OWN Live i dożynki w sołectwach, które przeciągną się do września. We wrześniu także zaplanowano nowe wydarzenie – Carbonalia w Łaźni Moszczenica, gdzie m.in. z Carbonarium będzie nadawana Lista Przebojów Radia 357. Będzie to duża, trzydniowa impreza z ogromną sceną, na której odbywać się będą widowiskowe koncerty. Oprócz tego, aż do grudnia zaplanowanych jest wiele mniejszych wydarzeń, kulturalnych i sportowych, na które już teraz serdecznie zapraszam.
Najbliższe zaś Dni Jastrzębia, bo od 7 do 9 czerwca. Piątek na OWN ze spektaklami i licznymi atrakcjami szczególnie dla najmłodszych. W sobotę 8 czerwca na stadionie wystąpią IGO, Błażej Król, Krzysztof Cugowski z Zespołem Mistrzów, a całość zwieńczy pirotechniczny pokaz multimedialny. W niedzielę zaś zapraszam do Parku Zdrojowego na koncerty operetkowe. Każdy może wybrać coś dla siebie.
A co z remontem dziurawych Jastrzębskich dróg !? Naprawdę czas zacząć cos z tym robić !
Był kiedyś taki egzotyczny prezydent Bardziej, który na pytanie, co miasto robi dla rozwoju usług w mieście, stwierdził, że Jastrzębianie ich nie potrzebują, bo sami potrafią robić wszystko. Cóż, widzę, że i obecny prezydent wpisuje się w taki nurt bystrzaków, uważając, że jest idealnie bo mamy działające kopalnie i świetnie zarabiających mieszkańców. Chyba zapomniał dodać, że: 1. zatrudnionych w kopalniach jest ułamek mieszkańców, większość jest z okolicznych miejscowosci, 2. Nie każdy chce być górnikiem, 4 szkody górnicze przewyższają dochody. 4 Kopalnie odstraszają inwestorów. 5 Młodzież wykształcona emigruje z miasta nie widząc alternatywy poza górnictwem
Dla pana i panu bliskich dojacych z
górnictwa, to pewnie jak złapać pana Boga za nogi. Natomiast dla miasta to śmierć.
Panie Urgol nie zrobił pan porządku w urzędzie. Teraz to skarbnik nie pozwoli panu na zadłużanie miasta a sekretarz nie zgodzi się na wymianę nieudaczników na kierowniczych stanowiskach w urzędzie. Pozostanie panu tylko brylować na dożynkach i miejskich piknikach.
Beton, tylko to się liczy, bez betonu żadne upiększanie miasta się uda Beton forever!
Samorząd miejski Wodzisławia Śląskiego ogłosił podzielony na trzy części przetarg na rozbudowę, przebudowę i remont dróg gminnych. Inwestycja uzyskała państwowe dofinansowanie na kwotę 30 mln zł w ramach Rządowego Funduszu Polski Ład:
Liczący blisko 46 tys. mieszkańców Wodzisław Śląski , uzyskał dofinansowanie państwowe na kwotę 30 mln zł ze środków Rządowego Funduszu Polski Ład: Programu Inwestycji Strategicznych. To 100% kwoty, o którą wnioskowało miasto podczas procedury naboru projektów
Można ? można !!!
Kolesiostwo jest ale swoje Panie Urgoł. Proszę wyjawić skład nowej rady nadzorczej Wodociągów. Trójka chłopaków z Bzia, Jarawka, Kasza no i Ligas. Tutaj kumoterstwo nie idzie po linii partyjnej. Może być z PIS, a może być z SLD. Byle swój.
Urzędowy układ towarzyski jest nie do ruszenia. W straży miejskiej afery zatuszowane, pieniądze rozdawane na festyny, carbonarium i koncerty. Inwestorów nie będzie ale zdjęcie prezydenta na tle nożyczek jest. Jastrzębska ośmiornica rządzi
Czy ja dobrze zrozumiałam, że dla niego dożynki są imprezą, która przyciągnie młodych? Psy wieszał na Carbonarium, a teraz chwali się organizowanymi tam imprezami? To się nazywa hipokryzja, panie Urgoł. Nie robi czystek? To dlaczego w MOSIRze wszyscy drżą o stołki? Wieść gminna niesie, że chcr tam upchnąć tych, których teraz wywalają z JSW. A co do inwestorów to jak widać już po miesiącu zrozumiał, że do Jastrzębia nie da się ich przyciągnąć przez kopalnie.
Dokładnie.za dużo śniegu nieodsniezonego
@jastrzebianka niestety......
Co ty sobą amebo prezentujesz???
A odśnieżanie miasta ?
A gdzie w tym wszystkim planowa droga przy ulicy Gałczyńskiego zapraszamy pana prezydenta
Jedyna lepsza stronę Jastrzębia jest sport i tu się powinne koncentrować inwestycje. Proszę aby walczyć o kolej ale nie na Górnym. Kto tym pojedzie ze stacji na takim odludziu??? Proszę unikać bezsensownych inwestycji takich jak deptak który nic nie wnosi. Miasta z Jastrzębia to nie zrobi. Proszę poprawić jakość dróg i chodników które są w fatalnym stanie.
Brawo panie prezydencie że ogarnia pan cały ten bałagan zostawiony przez hetman to naprawdę wielka sztuka widząc do czego ona doprowadziła to miasto
Ty kłamcuszko zrywać,ukrzyżować,było carbonarium wyśmiewae BUAHaHaHaHa
POdaj źródło-linki i przestań kłamać!!
Ja kłamię. Jeszcze dwa miesiące temu,chcieliście wszystko zrywać.co nie pamiętasz?.Chcieliscie ukrzyżować Panią Prezydent.Nie pamiętasz Jak Carbonarium było wysmiewanw..?Po co to kto tam pójdzie, szkoda pieniędzy itd.Żelazny szlak był wysmiewany,deptak ,otoczenie wokół parku .Wszystko miało być burzone,zrywane.Nie pamiętasz?Teraz wszyscy korzystają, ba nawet imprezy tam zapowiadają. PRZESTAŃ ZARZUCAC MI KŁAMSTWO. Wasza pamięć jest wybiórczo.Za rok powiecie ,że to wszystko to Wasze dzieło. Ludzie pamiętają jak bylo
Władza się zmieniła a syf taki sam . Ludzie ze wy naprawdę tacy prymitywni jesteście w tej cholernej wsi pociągu jak nie ma tak nie ma , zresztą pal licho ale że by oddziału ZUS nie było to skandal . Młodzi mają rację że uciekają z tego cholernego zadupia bo tu żadnej przyszłości mieć nie będą i tyle , możecie zaklinać rzeczywistości ale twarde fakty same za siebie mówią .
Obrzydliwe kłamiesz w sprawie Carobonarium.
Podaj źródło w którym pisano o wyburzaniu Carobonarium
Inwestycja zwana "Rybą" na ulicy katowickiej ma kosztować 5 milionów ( skwer z kamiennym pomnikiem i fontanną 5 milionów )
Pytanie obrazowe : Ile domów jednorodzinnych można wybudować za 5 milionów , no ale skoro zjeżdżalnia zbudowana z przeciętej wzdłuż 10 metrowej rury kosztowała 300 tys.
To nie ma się co dziwić temu deficytowi .
Klika dni temu gościli u mnie znajomi z zagranicy, za głowy się łapali jak można na jednym metrze kwadratowym zalepić łatami dziury kilkukrotnie, ulice wyglądą tragicznie a Podhalańska to kuriozum , każde wstawki po remoncie to inna struktura asfaltu a wyjazd na Cichą ....sami popatrzcie zresztą połowa Jastrzymbio tak mo.... nie maluję się znaków poziomych bo się oszczędza, o zieleni nie wspomnę, najlepiej żeby nie rosła... trochę wstyd bo wszystko to nazwać można zaniedbaniem, zaniechaniem....
To znaczy( z wynika wywiadu ) że nie było tak źle za poprzedniczki.Duzo poobiecywane a czy to się spełni? MOK,PARK WODNY, inwestorzy to mrzonki.Obiecać nie grzech ,wszystko się okaże po pierwszym roku.Trzeba szukać terenów na tę inwestycje inwestorzy też jakoś w kolejce się nie ustawiają. CARBONARIU JEDNAK PRZYDATNE ,a mieli wszystko burzyć.
Mam pytanie dotyczące przyszlej, planowanej przez globalistów, plandemonii:
- niesławny dr Fauci stwierdził pod przysięgą w temacie maseczek i "dystansu społecznego", że „nie było żadnych dowodów naukowych. To była decyzja, która nie była oparta na danych”. Do tego afrykanski komunista, obecnie pełniący rolę szefa who, stwierdził: "nadszedl czas, aby bardziej agresywnie działać w odpieraniu antyszczepionkowców". Czy popiera Pan pomysł tego komunisty? I czy będzie Pan wspierał chore pomysły horbanowskich "ekspertów"?
Bardzo proszę, aby nowy prezydent tego niby-miasta zainteresował się tym, jak wygląda otoczenie tzw . Merkurego, który ostatnio świętował 50-lecie...wraz z ze schodami, które jako trzecie w tym rejonie zostały trwale zamknięte...Jedne zamurowano, drugie zagrodzono żelazną sztabą, a teraz trzecie dostały dwie żelazne sztaby. Czyli, zwykły mieszkaniec, jak ja, chodzący pieszo, ma po prostu fruwać nad Merkurym jak gołębica...Gdy zadzwoniłam do właścicielki obiektu z zapytaniem, kiedy schody zostaną wyremontowane i otwarte ponownie, w głosie nastąpiła konsternacja i brak odpowiedzi. Po czym Pani rozłączyła się...A zatem, ma to być wieczne zamknięcie, jak poprzednich, bo przecież nie ma środków...Tylko, pytam - z jakich środków wyremontowano i uruchomiono prywatne gabinety lekarskie w tym budynku? Czyżby ze Śląsko-Dąbrowskiej tzw. obecnej Solidarności?! Bo reklamy tejże są do podpisania jako protest ws. Zielonego Ładu na szybach tego budynku, a dla pacjentów z tejże tzw. obecnej Solidarności jest zniżka, co osobiście widziałam w ulotce na korytarzu prywatnych poradni. Czyli, grunt, żeby zarobić, jak na niedoszłych do skutku Srebrnych Wieżach Pisu, ale nie wydać pieniędzy na remont schodów i chodników w tym rejonie (które nota bene w 1973 roku kładł w czynie społecznym mój św. pamięci Tata). Liczę na rzetelne zajęcie się tym tematem przez władze Urzędu Miasta. Wygląd tego miejsca był jednym z powodów, dla których nie głosowałam na p. A. Hetman, ale wtedy mogłam chociaż przedostać się na pocztę i ul. Łowicką...
Obecnie uważnie przyglądam się pracy wydziałów i bardziej chciałbym się skupić na ocenie samych procedur funkcjonujących w urzędzie. Sporo możemy tu zmienić i poprawić dla dobra mieszkańców. Uważam, iż nie jest to najlepszy moment na decyzje personalne..
Nie robi zmian w urzędzie?
A kto to ma z JSW przyjść do jednego z działów?
Rzucić nazwiskami ? Zgłosić to gdzieś?
Panie Michale.prosze przyjzec się 2 razy w pokoju 014 tam jest potrzebna rewolucja, Panie pracują tam za karę, petentow nie chce im się obsługiwać oraz same chodzą po numerki blokują kolejkę oraz umawiają się przez internet aby petentwo nie obsługiwać!
Czekamy na audyt zewnętrzny!!!!