Dożynki na osiedlu Jastrzębie Górne i Dolne [ZDJĘCIA, WIDEO, ROZMOWY]
Jesień zbliża się nieubłaganie, a więc dożynki czas zacząć. Maraton dożynkowy w Jastrzębiu-Zdroju otwiera osiedle Jastrzębie Górne i Dolne. W niedzielę pogoda dopisała i mieszkańcy oraz goście bawili się znakomicie.
Dożynkowe święto zaczęło się od uroczystej mszy św. w kościele pw. św. Katarzyny i Opatrzności Bożej, gzie wierni podziękowali Bogu za plony oraz opiekę nad rolnikami przez cały rok. Po południu, przed siedzibą ochotniczej straży pożarnej, zorganizowano nabożeństwo dożynkowe. Ksiądz proboszcz Stefan Wyleżałek dziękował za pracę na roli, ale też w innych miejscach m.in.: szkołach, szpitalach, sklepach, kopalniach. Wspólna modlitwa dziękczynna zakończyła tę część dożynek.
Prezydent Michał Urgoł otrzymał bochen chleba
- Słowa podziękowań kieruję szczególnie do rolników, mieszkających tu na osiedlu, którzy pracują ciężko. Dzięki temu ten kawałek chleba możemy dziś sprawiedliwie podzielić. Słowa uznania przekazuję do zarządu osiedla Jastrzębie Górne i Dolne za przygotowanie tego festynu - mówił prezydent.
Przewodnicząca zarządu osiedla Krystyna Piechoczek, podkreślała, że Jastrzębie Górne i dolne sięga swoją genezą XIII wieku i ma wielosetletnią tradycję rolniczą.
- Dla mnie ważne jest też to, że dożynki integrują mieszkańców. Są organizowane nie tylko przez zarząd osiedla, ale naszą parafię pw. św. Katarzyny i Opatrzności Bożej, ochotniczą straż pożarną, koło gospodyń wiejskich. To święto całej naszej społeczności - podkreślała przewodnicząca.
Grano, śpiewano i biesiadowano
Podczas dożynek nie mogło zabraknąć orkiestry górniczej. Muzycy z orkiestry Stowarzyszenia „Jas-Mos” pod batutą Waldemara Pawlika wykonali utwory rozrywkowe, które umiliły zabawę.
Koło Gospodyń Wiejskich Jastrzębie Górne i Dolne upiekło kołocze, serwowano także chleb ze smalcem i kiszonymi ogórkami.
Zaproszenie na dożynki przyjął Jan Marcol, członek Powiatowej Rady Śląskiej Izby Rolniczej, który wysoko ocenił imprezę.
O silny akcent kultury śląskiej zadbał zespół „Jastrzymbioki”, wykonując regionalne przyśpiewki. Organizatorzy dożynek nie zapomnieli również o najmłodszych. Specjalnie z myślą o nich przygotowano strefę zabawy. Dzieci dokazywały na dmuchańcach i brały udział w konkursach.
Dożynki świetnie wpisują sie w potrzeby imprezowe prostego wiejskiego ludu Jastrzębia.
Taki Dyzma
Naczelny soltys wsi Jastrzebie ma za duzy garnitur.
Czy ten facet lustra w domu nie ma?
Wstyd go ludziom pokazac.
Są i sołectwa w naszym mieście, wy wielkomiejskie marudy.
Jak słit focia wyginała się na zdjęciach, w tych koloraśnych kubraczkach, to wam nie przeszkadzało...?
Sami rolnicy w tym "mieście"
I znowu jesteśmy wsią.
W końcu nasz główny sołtys w swoim żywiole, w końcu go widać.