Cienisty człowiek zabierał życie
W ludowej tradycji, przekazywanej z pokolenia na pokolenie, wiele dotyczy śmierci. Także we wsiach, znajdujących się obecnie na terenie miasta Jastrzębie-Zdrój, krążyły takie opowieści. Nie ma w tym nic dziwnego, bo prawie w każdym regionie świata można usłyszeć podobne historie.
O tym, że byli ludzie, którzy potrafili przewidzieć swoją śmierć, możemy wierzyć lub nie. Wielość przekazów z tym związanych, świadczy o tym, że starano się oswoić ten nieunikniony koniec życia. Propagatorka śląskich tradycji Ewelina Kuśka uważa, że dawniej więcej mówiło się o śmierci i nie była ona tematem tabu. Każdy wiedział, że śmiertka prędzej czy później nadejdzie. Mówiono również, że pojawiał się cienisty człowiek o nieokreślonym wyrazie twarzy i zabierał ludzi z tego świata. Jastrzębskie opowieści o śmierci niektórym mogą wydawać się dziwne, jednak pamiętajmy, że wiele kultur na całym świecie posiada takie właśnie podania.