Wakacyjna fala COVID-19. Zaszczepicie się? Szczepienia mają sens [FELIETON]
COVID-19 odezwał się pod koniec wakacji i mamy kolejną falę zakażeń. Pewnie znajdą się osoby uznające to za spisek firm farmaceutycznych, które chcą zaszczepić (zaczipować) jak największą liczbę ludzi, ale czy te teorie spiskowe mają jeszcze sens? A może to nauka rozwinęła się tak, że potrafi z wyprzedzeniem reagować na zagrożenia, chroniąc ludzkość od epidemii? Jesienią ruszą szczepienia dla chętnych.
Kolejna fala wirusa COVID-19 wywołała na nowo dyskusję o potrzebie szczepień, nie tylko przeciwko koronawirusowi. Faktem jest, że – nawet w naszym regionie – maleje liczba dzieci szczepionych przeciwko odrze, śwince i różyczce. Czy w ramach wolności osobistej można przyczyniać się do rozprzestrzeniania chorób, które dla osób o obniżonej odporności, mogą skończyć się hospitalizacją, a w skrajnym przypadku śmiercią?
Szczepionki pojawiły się pod koniec XVIII wieku, a wraz z nimi głosy krytyki, podnoszące niekorzystne skutki tego rodzaju terapii. Wówczas na przełomie XIX/XX wieku mogły być częściowo uzasadnione, gdyż wakcynologia była dopiero nową gałęzią medycyny.
Środowiska antyszczepionkowe i ich (dziwne) teorie
Jak to jest dzisiaj, w XXI wieku? Tak zwane środowiska antyszczepionkowe głoszą, że szczepienie niekorzystnie wpływa na zdrowie i przynosi więcej złego niż dobrego. Podobno ma chodzić o rzekomy spisek firm farmaceutycznych, które po trupach dążą do jak największych zysków. Jakby komuś było mało tych teorii spiskowych, to rozgłasza się, że szczepienie powoduje autyzm u dzieci. Nie mówiąc już o tak absurdalnych zarzutach, że za pomocą specjalnych czipów, które znajdują się w preparatach, umysły ludzkie są kontrolowane. Równie dobrze można stwierdzić, że to przybysze z innej galaktyki wymyślili szczepienia, aby podporządkować sobie ludzkość. Wszystkie te „teorie” są warte funta kłaków i wymierzone są nie tylko w naukę, ale w ogóle - w zdrowy rozsądek. Gorzej, że całkiem sporo ludzi w nie wierzy i coraz częściej odmawiają oni poddania szczepieniom swoich dzieci i siebie. Przy czym nie chodzi tylko wcale o wspomniany na wstępie COVID-19, ale w ogóle o szczepienia.
Coraz mniej dzieci szczepi się przeciwko odrze, śwince i różyczce
Spójrzmy na problem z naszego podwórka. W Jastrzębiu-Zdroju i Wodzisławiu rośnie odsetek dzieci niezaszczepionych przeciwko odrze, śwince i różyczce (M-M-RvaxPro). Mówi o tym dokument pt. „Ocenie stanu sanitarno-epidemicznego województwa śląskiego w 2023 roku", sformułowany przez Państwową Inspekcję Sanitarną. Choroba zakaźna, jaką jest odra, została wyeliminowana w 1975 r., kiedy wprowadzono szczepienia ochronne. Teraz zaczynają się pojawiać przypadki osób nią zakażonych. Poszerzając grupę niezaszczepionych, umożliwia się transmisję wirusa. Trudną sytuację mają dzieci, które nie mogą się zaszczepić ze względu na choroby, na które cierpią, np. onkologiczne. Tak samo jak osoby o obniżonej odporności. Ale co to antyszczepionkowców obchodzi. Przecież nie oni będą się martwić tym, że populacja staje się z czasem bardziej podatna na choroby, które uznano za pokonane. Grunt, że oni dają (jeszcze) radę.
Krytyka szczepionek nasiliła się, gdy wybuchła epidemia COVID-19. Tutaj autorzy teorii spiskowych zaprezentowali wiele możliwości. A co na to nauka? Szczepionki w blisko 90% przypadków chronią przed ciężkim przebiegiem choroby COVID-19, powikłaniami i hospitalizacją. Aby ta ochrona była najlepsza, trzeba przyjąć szczepienie podstawowe oraz dawki przypominające, bo odporność po kilku miesiącach się obniża. Na COVID-19 można zachorować wiele razy, podobnie jak np. na grypę. Co do tak zwanych niepożądanych odczynów poszczepiennych (NOP) to miały charakter łagodny - zaczerwienienie oraz krótkotrwałą bolesność w miejscu wkłucia. Zdarzało się, że pacjenci mieli wysoką gorączkę, ale stan ten utrzymywał się przeważnie kilka dni, po czym wracali do dawnej aktywności. Naukowcy obliczyli, że ryzyko zgonu osób niezaszczepionych było 10 razy większe w stosunku do zaszczepionych.
Świat bez szczepionek, leków syntetycznych i nowoczesnej medycyny
Możemy wprawdzie żyć bez szczepionek. Warto jednak przypomnieć sobie dane historyczne. Podczas epidemii dżumy (czarnej śmierci) w średniowieczu nie przeżyło 25 mln ludzi, czyli jedna czwarta ludności Europy. W XIX wieku szalała epidemia cholery zmarło - 40 mln ludzi. Podczas epidemii grypy w 1919 r. ze światem pożegnało się 20-25 mln ludzi. Z powodu pandemii koronawirusa na świecie zmarło 6,8 mln osób (dane Światowej Organizacji Zdrowia).
Często mówi się też, że kiedyś, dawniej ludzie obywali się bez szczepień, leków syntetycznych, mieli zdrowe powietrze i żyli. Korzystali wyłącznie z uzdrawiającej mocy ziół. Zgadza się, w średniowieczu średnia długość życia człowieka wynosiła 30 lat. Dla porównania dziś średnia życia na kontynencie europejskim wynosi ponad 70 lat. Zawsze więc można wrócić do sił (bezwzględnej) natury, ale chyba nie o to nam chodzi.
Przy pianiu artykułu autorka posiłkowała się wywiadem, jakiego udzieliła dr med. Iwona Paradowska-Stankiewicz, konsultant krajowy w dziedzinie epidemiologii, pracownik Zakładu Epidemiologii Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – PZH, znajdującym się na stronach rządowych.
Najbardziej mnie śmieszą takie zarozumiale ciołki z tekstami „ skończ medycynę”.
Ludzie kończą różne uczelnie i są sto razy bardziej oczytani, niż takie systemowe wełniane owce jak wy po tych rokefelerowkich szkółkach paramedycznych.
Zluzuj majty. Znam lekarzy (to tacy ludzie którzy skończyli medycynę) którzy o szczepieniach na Covid wyrażają się bardzo sceptycznie.
Koleś cię zagiął to z Hipokratesem wyjeżdżasz? .......żałosne
Ważne,że twój znachor złożył przysięgę (bo do lekarzy rozumiem nie chodzisz)
DUUUUUUUUUŻO zdrówka Ci życzę mimo wszystko
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
Pewnie wątek będzie poczytny , to informuje czytelników , że lekarze nie składają już od lat przysięgi Hipokratesa na uczelniach medycznych.
Źródło :sejm przesłuchania na Komisji do spraw Izb Lekarskich
@Skompromitował_się_na_całego (87.119. * .251)
Jak się nazywał ten lek, który podawaliście chorym na Covid w szpitalu ?
Remdesivir , który wypycha tlen z komórek i przyspiesza zgon … wycofany w innych krajach.
........
Ile Ci dali
skończ medycynę to wróciłmy do tematu
miało być
polecasz wujka Google .............to faktycznie uczony i wiarygodny gość :))))
poczytaj o fake newsach tego twojego wujka :)))))
więcej pytań nie mam i odpowiem jak Linda w pewnym filmie
"nie chce mi się z tobą gadać"
skończ medycynę to wróciły do tematu
Jeszcze dopisze, że jest taki sędzia Pittman z USA , który zmusił Pfizera do opublikowania danych z badań klinicznych szczepionki na COVID i w tych badaniach wyliczono 1246 NOP, czyli tyle różnych uszkodzeń ciała powoduje.
Znowu polecam wujka Google i Translator
Pani Katarzyno, jest Pani na bakier z wiedzą i nauką, powtarza Pani farmazony i kompletne brednie po korporacjach farmaceutycznych.
Szkodliwe brednie.
1. Nie Ma żadnych badań potwierdzających jakikolwiek skuteczność szczepień. Jak Pani je ma to proszę je pokazać ale łącznie z całym procesem jak były przeprowadzane, a zawsze są przeprowadzane tak, że wszystkie NOP-y są usuwane z grupy badanej. Analiza Prof Wilczak
2. Autyzm rośnie wszędzie tam gdzie rośnie ilość szczepień, to jest ZWYKŁA MATEMATYKA .
Nie Ma żadnego autyzmu u dzieci amiszów , bo oni nie szczepią dzieci …ba te dzieci nie chorują też na białaczkę, cukrzycę ADHD i nie popełniają samobójstw.
Informacje: Stan Pensylwania, przesłuchanie w kongresie czerwiec 2023
3. Nanotechnologiia nie jest żadna teoria spiskowa tylko faktem.
Jest ona podawana w szczepionkach , mówi o tym jasno Japonia !!
Polecam użyć Google ( to taka wyszukiwarka)
4. Moderna wycofała swoje szczepionki bo powodują zakrzepy i zgony( oficjalne informacje, wujek Google )
Pfizer jest pozwany chyba w trzech stanach za przekazywanie kłamiliwych informacji ( pozwy stanowe, znowu wujek Google )
Nie mogą ich pozwać za Nopy i zgony ale mogą ich pozwać z ustawy o ochronie konsumentów.
5. Długość życia się poprawiła, bo jest lepszą higieną i większy dostęp do żywności, a nie dlatego że się kogoś szczepi.
6. Nie ma czegoś takiego jak antyszczepionkowcy, ani też teorie spiskowe .
Ludzie inteligentni się prymitywnie nie wyzywają, a jak się chce Pani wyzywać to na zasadzie wzajemności „ Każdy zaszczepiony jest uszkodzony”
Szanowna Pani Redaktor,
podsunę zatem Pani nader interesujący temat dla prawdziwego dziennikarza. Sprawa zaistniała już wiosną 2024, a chodzi dokładnie o wycofanie szczepionki Astra Zeneca o nazwie Vaxzevria z obrotu w UE. Dziwnym trafem moment wycofania zbiegł się z przyznaniem przed sądem, że preparat zwiększa ryzyko zakrzepic i udaru mózgu. Przypadek, nie ?
Najciekawszy wątek sprawy dotyczy tego, że wycofanie z obrotu nastąpiło w całej UE, ale nie w Polsce. Proszę się zająć tym, jak zachowała się instytucja powołana rzekomo dla ochrony naszego zdrowia, czyli Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.
Trudny temat, co?
skończ medycynę to pogadamy na temat szczepionek
Świadomym uważasz antyszczepionkowca???
Nie rozśmieszaj mnie :)))))
a skąd niby tą "świadomość bierze" pewnie z internetu..... bo raczej studiów medycznych nie skończył
Nie pyta się kucharza jak się naprawia samochód.
Latwiej kogos oszukac niz przekonac oszukanego ze jest w bledzie. Tak mozna wytlumaczyc zacietrzewienie ludzi przyjmujacych substacje przeciwko c19. Wirus mutuje, po 4 sezonach, nawet nie przypomina tego pierwotnego. To jak kupowanie spodni dla dwulatka w wieku 6 lat. Szczepionka na grype dzisiaj jest zrobiona na podstawie zeszlorocznej mutacji. Jesli nie zaszkodzi to pomoze tak jak placebo. Szczepisz sie na cos co nie istnieje.
Masz ochote to sie szczep i nie obrazaj swiadomych ludzi.
A i jeszcze jedno pani Kasiu ilu pani znajomych z Ukrainy jest zaszczepionych albo się zaszczepi???!
CENZURA !!!
Zapłacone! Naskrobane!
nasłuchałeś się głupot to je zatrzymaj dla siebie bo powtarzając tylko się ośmieszasz
jak kaznodzieja myślisz, że głupotami zbawisz świat
ja się szczepiłem, szczepię i będę szczepił i nigdy mi nie przyszło do głowy aby "prawdy" na ten temat szukać w internecie.
Przeczytaj jeszcze i chemiralis i płaskiej ziemi i już będziesz miał komplet głupot
No ale łatwiej jest wyzywać ludzi myślących od "szurów" zamiast wysilenia się na racjonalne argumenty
Takie teksty o "czipowaniu" są żałosne i profesjonalny dziennikarz powinien ich unikać. Większość ludzi z którymi o tym rozmawiam i którzy są/byli przeciwnikami obowiązkowych szczepień na covid nie wierzyli w te "teorie spiskowe", które zresztą były promowane przez media żeby oczernić ludzi myślących inaczej, ale po prostu wierzyli, że jest to prywatna sprawa każdego człowieka. Można się z tym nie zgadzać, ale używanie argumentów typu "bicie chochoła" jest nie na miejscu i nie sprzyja racjonalnej dyskusji. Do dziś nie słyszałem dobrego argumentu, dlaczego niezaszczepieni stwarzają zagrożenie dla zaszczepionych, skoro szczepionki są skuteczne i chronią zaszczepionych...
do do_nizej (188.137. * .26)
Jeżeli mój wpis był rzekomo ''pełen hejtu" to ty masz łeb pełen sieczki bo napisałenn tylko i wyłącznie to że znałem też tzw ''antyszczepionkowców'' którzy głosili swoje ''mądrości na temat szczepienia a potem leżeli i zdych...li -umierali pod respiratorami w szpitalu albo ledwie uszli z życiem i wcale mi takich ludzi nie szkoda.Więc gdzie tu jakiś ''hejt'' skoro to jest obiektywne podsumowanie ludzi inteligentnych bezobjawowo?
Mam nadzieje ze dr Grzesiowski odpowie kiedys przed sadem za brednie ktore glosi
Ten twój pełen hejtu wpis niczego nie wnosi. Mam nadzieję że moderator sam go usunie jako niezgodnego z regulaminem.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Do do niżej
Dopisz ze to sie tylko nazywa szkolenie... Bo niektórzy moga nie zrozumiec ;))))
Lekarze to tylko ludzie. Znam takich którzy przepisują konkretne sugerowane leki żeby za to n.p. polecieć na szkolenie na Dominikanę.
Jeżeli chodzi o moje zdrowie to słucham tylko lekarzy a nie nowinowych trolli.
Tyle w temacie!
„Normalnym” radzę robić to samo a nie słuchać „mondrych inaczej”
Jprdl :)
@Czytelnikk, czyli Pani Kasiu: "Jednak w cywilizowanym społeczeństwie szczepienia powinny być obowiązkowe, a niestosowanie się karane wysoką grzywna" - takie metody stosuje w państwach totalitarnych a nie w cywilizowanych.
Pani kochana pani da już sobie spokój z uprawianiem tego niby dziennikarstwa
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Szczepienie się powinno być dobrowolne. Zwolennicy szczepienia uważają że jest to ratunek przed śmiercią, więc nie muszą się obawiać zarażenia przez niezaszczepionych. Z kolei przeciwnicy szczepienia zazwyczaj obawiają się możliwych powikłań i mają do tego prawo, bo one się zdarzają. U mnie w pracy kolega w pełni sił, przebadany, zdrowy zmarł nazajutrz po zaszczepieniu się. Mam też w pracy kilku "antyszczepionkowców" - żyją, nawet na covid nie chorowali. A jeśli chodzi o Covid to faktycznie dziwne jest to, co ktoś napisał poniżej, że pandemia skończyła się w dniu rozpoczęcia wojny na Ukrainie. Prawdą jest też, że na większą śmiertelność w czasie covid wpłynęło to, że przestano wtedy leczyć ludzi na inne choroby. Tak na zakończenie to trochę żal, że zbliża się rok szkolny, bo autorka wraca do pracy i być może nie znajdzie tyle czasu by tak często pisać na łamach nowin,. Tym bardziej, że zna się na wszystkim: od samochodów elektrycznych po szczepionki.
Ja, a swinie furgajom
Szanowna Gadzino, dziękuję za troskę o moje zdrowie. Tak informacyjnie szczepię się co roku przeciwko COVID-19, jak jest okazja to i grypie. Oczywiście, czy się ktoś szczepi, czy nie – to jego decyzja. Można tylko zachęcać. Jeśli można ułatwić sobie życie i zminimalizować czas chorowania i leżenia w łóżku to, to robię. Jeśli ktoś woli odchorować swoje – jego sprawa. Mamy wybór, a współczesna nauka daje nam wiele możliwości. Cenne są też dyskusje na ten temat, ale bez wzajemnego wyzywania się – co niektórym ciężko przychodzi. Widocznie jak w kogoś rzuci grubym słowem, robi im się lepiej. Taki klimat. Pozdrawiam., kbł
Jakie to szczescie ze mamy p. Kasie. Dwa lata temu wystarczylo myslec samodzielnie zeby wiedziec ile warte sa te covidowe szczepionki.
Przy dzisiejszej wiedzy, dowodach, publikacjach, brniecie w te zabobony o skutecznosci szczepien c19 zmusza mnie do traktowania pani jak Grzesiowskiego.
Ten ekspert od szczepien, tydzien przed atakiem RU na UKR prognozowal 300k zgonow na wiosne jesli nie bedziemy sie szczepic. Tydzien pozniej do PL wjechalo ponad milion nieszczepionych ludzi i covid schowal sie... do dzisiaj.
Prosze przyjac dawki od tych niezaszczepionych. Tylko pani przezyje i na swiecie pozostana tylko pani geny.
Dziennikarzy już nie ma. Są przepisywacze treści narzuconych...
Pani wierzy w to, co pisze? Za mało było propagandy? Za mało zgonów przez pozamykanie szpitali, naGLE, zatorów itd itp.?
Są wyniki badań potwierdzające wszystkie tezy tzw. "antyszczepionkowców", ale tych wyników dziennikarze dużych "niezależnych" mediów nie upublicznią. I pani dobrze wie, dlaczego...
Poprzednia operacja kaszel19 była przygotowaniem globalistów do tego, co zaplanowali teraz. Ponoć "10-krotnie" mocniej uderzą, tzn. wirusy, choroby itd.
Cenzura kłamstwo nazywa prawdą, a prawdę fejkami i spiskami... Ech...
Jednak w cywilizowanym społeczeństwie szczepienia powinny być obowiązkowe, a niestosowanie się karane wysoką grzywna.