L. Bernardi trenerem Jastrzębskiego Węgla
Włoch Lorenzo Bernardi został nowym trenerem Jastrzębskiego Węgla. Bernardi to niezwykle utytułowany zawodnik: wicemistrz olimpijski, dwukrotny mistrz świata i mistrz europy. Jednak jako trener nie jest doświadczony.
- Prowadziliśmy rozmowy z wieloma szkoleniowcami. Bernardi przedstawił najbardziej dostępny program z tej grupy. Szukaliśmy lidera drużyny i wierzę, że tak utytułowany trener nim będzie - powiedział Zdzisław Grodecki, prezes Jastrzębskiego Węgla.
- Bardzo się cieszę, że trafiłem do tak znanego klubu. Mam nadzieję, że uda nam się wydobyć zespół z kryzysu - powiedział włoski szkoleniowiec.
Bernardi chce żeby na koniec rundy zasadniczej Jastrzębski Węgiel znalazł się w najlepszej szóstce PlusLigi. - Nowy trener w czwartek poprowadzi pierwszy trening z zespołem, w sobotę zasiądzie na ławce trenerskiej w wyjazdowym meczu przeciwko Resovii Rzeszów - informuje Radio90.
Nazwisko nowego szkoleniowca pomarańczowych ujawniono na konferencji prasowej zwołanej przed meczem Ligi Mistrzów z Budvą Budvanska Rivijera z Czarnogóry. Włocha na niej nie było, bo miał problem z dotarciem do Jastrzębia-Zdroju z lotniska w podkrakowskich Balicach. Dojechał dopiero na początku drugiego seta.
Bernardi to trzeci Włoch, który jest trenerem Jastrzębskiego Węgla. Wcześniej pracowali tu Tomaso Totolo i Roberto Santilli.
Dobry zawodnik, słaby trener?
Jak przypomina Radio90, Włoch kilkanaście lat spędził grając w dwóch słynnych włoskich klubach: Panini Modena i Sisley Treviso. Później został trenerem. - Nie ma zbyt dużego doświadczenia w roli szkoleniowca, prowadził tylko jedną drużynę we włoskiej lidze, z której został zwolniony. Teraz będzie miał szanse by wykazać się w Jastrzębiu - komentuje rozgłośnia.
Myślę, że to bardzo niodpowiedzialna decyzja, chociaż mam nadzieję, że się pozytywnie zdziwię...Życzę nowemu szkoleniowcowi powodzenia.
to już jest po \"węglu\"! do pieca!
No to się doczekaliście...
No odważne posunięcie.
To się skończy katastrofą!