GKS Jastrzębie remisuje 1:1 z Naprzodem Rydułtowy
GKS 1962 Jastrzębie zremisował mecz z drużyną Naprzód Rydułtowy 1:1. Bramki zdobyli: Kamil Duda dla GKS-u i Patryk Organista dla Naprzodu.
W tym meczu oficjalnie drużynę GKS-u prowadził Robert Zapała, ponieważ trener Grzegorz Łukasik został ukarany odsunięciem od prowadzenia zespołu w dwóch meczach.
Pierwszy bramkę zdobył GKS. W 53. minucie na prowadzenie naszą drużynę wyprowadził Kamil Duda, wykorzystując podanie Kamila Jadacha. Po 17 minutach wynik wyrównał Patryk Organista, który przejął rozgrywaną między obrońcami piłkę i w sytuacji sam na sam nie dał szans Szymonowi Prostackiemu.
Kolejnym rywalem jastrzębian będzie AKS Mikołów, spotkanie zostanie rozegrane w przyszłą sobotę, o godzinie 17:00 na stadionie w Mikołowie.
26 maja 2012, Jastrzębie Zdrój, 17:00
GKS 1962 Jastrzębie - Naprzód Rydułtowy 1:1 (0:0)
1:0 Kamil Duda '53
1:1 Patryk Organista '70
GKS Jastrzębie: 26. Szymon Prostacki - 3. Tomasz Kocerba (77. 20. Michał Chrysteczko), 17. Piotr Pacholski, 11. Mateusz Wrana, 2. Tomasz Lorenc - 6. Kamil Duda (62. 9. Kamil Pancer), 5. Adrian Kopacz, 16. Artur Mościcki, 15. Mateusz Piekarski - 8. Kamil Jadach, 14. Rafał Dziadek. Trener - Robert Zapała.
Naprzód Rydułtowy: 1. Filip Snopek - 4. Rafał Kotala, 15. Paweł Gliszczyński, 16. Patryk Knura, 10. Andrzej Buliński, 18. Łukasz Postawka - 8. Patryk Bielica (85. Patryk Margeciok), 5. Krzysztof Seemann (44. 11. Patryk Organista), 17. Maciej Kasprzak, 14. Mateusz Kołodziejczyk - 6. Sebastian Margeciok. Trener - Dariusz Długosz.
Ja żadnego kibica GKS nie widziałem nigdy na mieście czy na meczu w barwach Ruchu,nie lecz swoich pomarańczowych kompleksów na necie...
Śmiejecie się z pomarańczowych a sami chodzicie w NIEBIESKICH koszulkach hahaha żenada!!!
Lepsza walka to nawet na meczach MOSiRu jest... Zresztą GKS jest łojony nawet przez chłopaków ze szkółki...
Nie zawsze liczą się wyniki. Owszem przyciągają one \"kibiców\"..
Derby ? To chyba inaczej rozumiesz słowo derby. Jest się z czego śmiać.
Podziwiam iloraz inteligencji.
Zgnita pomarańcza w Twoją stronę :)
haha, za to wyniki piłklarzy niesamowite, hehehe, kiedy te derby? Co tydzień, hahaha
Pomarańczowe wsioki wola iśc na siatkówkę bo tam dostaną coś za darmo-kubki,koszulki lub klaskacze oczywiście wszystko w ich kochanych pomarańczowych barwach,jak dla mnie to to nie są żadni kibice tylko sezonowe zgnite pomarańcze,nic więcej...
Co jak co ale wolę przyjść na piłkę i oglądać walkę i chęci do gry na boisku..
Niż jak wasze przeterminowane pomarańczówki które wychodzą na boisko pograją 2 godzinki i co ?
G***o !
Kasa leci z godziny na godzine, wy płacicie po 150 zł za karnet.. A wyniki zerowe..
Stadion pękał w szwach. Nic dziwnego, bydełko pohałasowało chwilę, obrażało przeciwnika, sędziów, uszy normalnym ludziom zwiędły i do domku.
a ty kiedysię czujesz bohaterem, hehe, gdy racę odpalasz wspólnie z resztą kolegów trzynastoletnich, gorolu z kieleckiego?
Ponapinajcie się pomarańczowe hanysy na necie bo tylko tu czujecie się\"bohaterami\".
Stadion przepełniony, pora pomyśleć o rozbudowie, tak do 80 000, zeby dla wszystkich starczyło miejsc.
Podobno ten mecz transmitowali w Polsacie Sport i PS Extra.
Na stadion też ciężko było się dostać, bo wszystkie bilety dawno już sprzedane.