Do zera z Cracovią! JKH GKS znowu wygrywa
Hokeiści JKH GKS Jastrzębie po raz kolejny pokazali, że nie bez powodu walczą w finale. Piąty mecz z Comarch Cracovia jastrzębianie wygrali 5:0! W rywalizacji ogólnej prowadzi jednak Cracovia (3:2).
Jak można się było spodziewać, początek meczu zapowiadał wyrównaną rywalizację. Jastrzębianie niesieni wczorajszym zwycięstwem radzili sobie jednak lepiej na lodowisku. Dobrą formę drużyny potwierdził gol Damiana Kapicy w 13. minucie. I był to jak na razie jedyny gol w pierwszej odsłonie spotkania.
Z początku drugiej tercji to krakowianie przejęli inicjatywę i zaczęli mocno napierać na bramkę Kamila Kosowskiego. W 29. minucie sytuacja jednak się wyjaśniła - wtedy do bramki rywali strzelił Miroslav Zatko. Było już pewne, że hokeiści JKH GKS Jastrzębie nie oddadzą tego meczu. Minutę później kolejną dołożył Błażej Salamon, a w 26. minucie czwartego gola zdobył Radek Prochazka.
Mimo zmęczenia zawodnicy obu drużyn grali na najwyższych obrotach. W trzeciej tercji mogło być 5:1, jednak po dość przypadkowej obronie Kamila Kosowskiego sędzie nie dopatrzył się gola. Bramkarz JKH podczas interwencji stracił z rąk kij, ten jednak upadł tak szczęśliwie, że kilka sekund później zablokował krążek zmierzający do bramki. W 47. minucie Rafała Radziewskiego pokonał Adrian Labryga. Krakowianie mieli jeszcze jedną okazję na strzelenie honorowego gola. Po faulu Miroslava Zatki sędzie podyktował rzut karny. Dobrze dysponowany w tym meczu Kamil Kosowski sprostał zadaniu i dzięki temu jastrzębianie mogli się cieszyć z wyniku 5:0.
W rywalizacji o pierwsze miejsce jest 2:3 dla Comarch Cracovii. Kolejny mecz w środę 27 marca w Krakowie.
JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia 5:0 (1:0, 3:0, 1:0)
1:0 (12:23) Kapica - Kulas - Dąbkowski
2:0 (28:22) Zatko - Prochazka - Kral
3:0 (29:48) Salamon - Kogut
4:0 (35:52) Prochazka - Karliczek (5/4)
5:0 (46:52) Labryga - Salamon - Kogut
JKH GKS Jastrzębie: Kosowski - Górny, Zatko, Prochazka, Kral, Danieluk - Karliczek, Mateusz Rompkowski, Bordowski, Zdenek, Lipina - Dąbkowski, Bryk, Kapica, Salamon, Urbanowicz - Pastryk, Labryga, Kulas, Marzec, Kogut.
Comarch Cracovia: Radziszewski - Besch, Dudasz, D. Laszkiewicz, S. Kowalówka, L. Laszkiewicz - Noworyta, A. Kowalówka, Fojtik, Valczak, Dvorzak - Kłys, Zieliński, Chmielewski, Rutkowski, Piotrowski - Kostecki, Myjak, Kmiecik, Słaboń, Cieślicki.
Wygraliśmy w Krakowie 3-2!!!!
W meczach jest 3-3!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Na takie pozdrowionki jest inne miejsce!!!
My tu o hokeistach a wy o jakis amorach - ???, no ludzie
@Beata
Witam, miło mi ;) Zapraszam jeszcze kiedyś na zakupki ;P
Numerek 666
wygrał ktoś wypadzik do Turcji:P jak nie to podajcie numer biletu bo niestety byłam w pracy i może mam ten właśie bilet:)
Witam pamiętam Cię :)
A ja chciałbym pozdrowić uroczą blondynkę w szaliku JKH, która z koleżanką przed meczem kupowała na stacji benzynowej papierosy ;)
to jak to Cracovia śpiewała ?
Finał jest nasz !!!
Jesteście supeeer
W środę powtórka a piątek będzie ZŁOTY!!!!!
Brawoooo, i to się nazywa mieć szczęście, wygraliśmy po raz drugi i walczymy dalej, teraz gramy w Krakowie tam powalczmy i będzie to co kibice wszyscy czekają. Po gratulować trzeba całemu zespołowi za walkę i piękne dwa mecze, duże brawa dla Kosy to co dziś robił to same pochwały, mamy świetnego bramkarza, chciałbym aby nasz zespół zdobył tego Mistrza Polski, po prostu zasługują na to. Szczęścia Panowie miejcie w środę w Krakowie,,JKH,JKH, JKH.
Nie moge doczekac sie juz srody :-)
Piękny mecz ;) Oby tak dalej! Dziękujemy :)