Zasłabł kierowca busa wracający z kibicami JKH
27 marca kibice JKH GKS Jastrzębie wracali autobusami z meczu w Krakowie. Kierowca jednego z busów w drodze powrotnej zasłabł na autostradzie. Nikomu nic się nie stało.
Według relacji świadków, kierowca busa poczuł się źle i zjechał na pobocze autostrady wcześniej zatrzymując autobus. Pasażerowie zadzwonili po pogotowie, które przewiozło mężczyznę do szpitala. Na drugiego kierowcę, który zabrał kibiców do Jastrzębia pasażerowie czekali ponad godzinę.
W busie jechało ponad 20 osób. Dzięki świadomej reakcji kierowcy, nikomu nic się nie stało.
Przypomnijmy, że niedawno doszło do wypadku autokaru z kibicami Lechii Gdańsk, którzy wracali z meczu w Gliwicach. Dwie osoby nie przeżyły, a kilkadziesiąt zostało rannych.
pomarańczoweo - białe to są barwy JKH przecież, spójrz na logo, synek.
Fakt ze pomaranczowe barwy wdzieraja sie do Jastrzębskiego sportu ale JKH nawet w logo nie ma barw ziel.czarn.żóltych wiec chłopcy ze stadionu dajcie sobie spokój. Wole zwyciezców pomaranczowych niz przegranych trojkolorowych. Pozatym kiedy cwaniacy zrzucicie sie na kary dla klubu za wasz trojkolorowy doping
Bo to kibice z przypadku ci w pomaranczowych barwach,pojechali na mecz a nawet nie wiedza jakie ich klub miał barwy wczesniej i jakie kibice powinni mieć.
Mam nadzieje że nie będa takimi kibicami jak ci emeryci z siaty....
zen : dlaczego nie zadałes tego pytania wczoraj o 15:45 pod Jastorem ?
do zen: idź się wypłacz kolegom na Harcerskiej... jaka to tam u was jest teraz liga?! piąta kartofliskowa podokręgu jodłownik?! Lepsze pomarańczowe barwy za kasę pozwalającą walczyć o mistrzostwo (hokej i siatka) niż wielce wielkie tradycje w trzech kolorach co ledwo jeden sezon w najwyższej klasie rozgrywek grali ponad 20 lat temu a tak to od \'62 biegają po kartofliskach :) pozdro dla kibiców bez podziałów :)
Na tych zdjęciach widać, że duża część tych dziwolągów to \"pomarańczowe przeżuty\". Co się dzieje na tym hokeju??? Za niedługo będzie jak na siatkówce, czyli ultrasi w osobach 80-letnich pań z wachlarzami i bojówka hooligans \"brzuchatych wąsaczów\".
A to nie mogli pociagiem wracać? :D
mieli szczescie tak jak i hokeisci
Dobrze ze sie nic nie stało