GKS 1962 Jastrzębie wygrał z Czechowicami
W sobotę piłkarze GKS 1962 Jastrzębie rozegrali spotkanie z drużyną MRKS Czechowice-Dziedzice. Podopieczni Grzegorza Łukasika wygrali 2:1, choć nie było łatwo.
Jastrzębianie prowadzili już w 13. minucie. Wtedy piłkę do własnej bramki wrzucił Tomasz Biłka. Ponad 10 minut później po bramce Bartosza Hajczuka było już 2:0. Okazji do strzelenia goli było więcej, jednak w drużynie z Jastrzębia zawodziła skuteczność w ataku. W 40. minucie kontaktowego gola dla Czechowic-Dziedzic strzelił Mateusz Wójcikieiwcz. W drugiej połowie żadnej z drużyn nie udało się strzelić gola.
GKS 1962 Jastrzębie - MRKS Czechowice-Dziedzice 2:1 (2:1)
1:0 Tomasz Biłka '13 (samobójcza)
2:0 Bartosz Hajczuk '24
2:1 Mateusz Wójcikiewicz '40
GKS 1962 Jastrzębie: Grzegorz Drazik - Kamil Duda, Piotr Pacholski, Łukasz Gad, Tomasz Kocerba - Bartosz Hajczuk, Mateusz Wrana, Kamil Gorzała, Tomasz Musioł (63. Patryk Dudziński) - Kamil Jadach, Paweł Gryta. Trener Grzegorz Łukasik.
MRKS Czechowice-Dziedzice: Tomasz Łysoń - Mateusz Putek, Tomasz Jonkisz, Tomasz Biłka, Konrad Then - Tomasz Sierota, Krystian Szczotka, Wojciech Szal (63. Rafał Żurek), Szymon Niemczyk - Błażej Adamiec (73. Marcin Baranowicz), Mateusz Wójcikiewicz. Trener - Dariusz Kubica.
Czechowice teraz graja o wiele lepiej niz w tamtym sezonie wystarczy popatrzeć na ostni ich wynik z Przyszowicami który przegrali tylko 1-0 a strzelil gola którego sędzia nie uznał.
Jedno co musze przyznac to to że nasza gra wygląda beznadziejnie,..
Ja uważam ten wynik za porażkę!!! Z ostatnią drużyną w tabeli, która dotychczas zdobyła 2pkt. powinniśmy wygrać co najmniej 7:0 , a oni, na dodatek strzelają naszym paraolimpijczykom nawet bramkę! Tak że śmiało można powiedzieć , że dotychczas w trzech meczach , trzy porażki. Piłkarzyki-pajacyki bez ambicji, tyle ode mnie.