Jastrzębski Węgiel zagra w Final Four
Wtorkowy mecz rozstrzygnął o tym, że Jastrzębski Węgiel zagra w Final Four Ligi Mistrzów. Wyjazdowy mecz z Asseco Resovią Rzeszów jastrzębianie wygrali 3:1.
Spotkanie rozpoczęło się od wyrównanej gry. Przed pierwszą przerwą jastrzębianie wysunęli się nieco na prowadzenie. Rzeszowianie zdołali wyrównać po 12. Siatkarze Resovii zdołali odrobić straty i na drugą przerwę techniczną schodzili jako zwycięzcy. Jastrzębianie jednak się nie poddali i doprowadzili do dwóch piłek setowych dla swojego zespołu. Trzecią z nich wykorzystali blokując atak swoich rywali.
Początek drugiej partii należał do pomarańczowych. Szybko objęli prowadzenie (4:8). Po pierwszej przerwie zawodnicy z Rzeszowa zbliżyli się do wyniku, ale wtedy dał o sobie znać Michał Łasko, który powiększył prowadzenie. Gospodarze spotkania jednak objęli prowadzenie przy stanie 20:19 i utrzymali je już do końca (25:23).
Trzecia odsłona była bardzo wyrównana. Pierwsza przerwa techniczna padła łupem pomarańczowych, ale już na drugą to rzeszowianie schodzili z uśmiechami na twarzy (16:14). Później to jastrzębianie wysunęli się na prowadzenie i wykorzystali drugiego setbola (24:26). Dwa wygrane sety dały podopiecznym Lorenzo Bernardiego pewność, że zagrają w Final Four.
W czwartym secie na boisko wyszła całkiem nowa szóstka. Początkowo zawodnicy Resovii Rzeszów byli na prowadzeniu, ale po drugiej przerwie technicznej to jastrzębianie mieli punkt przewagi. Gospodarze zdołali jeszcze wyjść na prowadzenie (20:19). Ostatnie słowo należało jednak siatkarzy Jastrzębskiego Węgla, którzy za sprawą Malinowskiego przypieczętowali zwycięstwo (24:26).
Asseco Resovia Rzeszów - Jastrzębski Węgiel 1:3 (25:27, 25:23, 24:26, 24:26)
Asseco Resovia Rzeszów: Nowakowski, Achrem, Schoeps, Drzyzga, Perłowski, Veres, Masłowski (libero) oraz Penchev (libero), Kosok, Grzyb, Tichacek
Jastrzębski Węgiel: Łasko, Gierczyński, Pajenk, Masny, Czarnowski, Kubiak, Wojtaszek (libero) oraz Bontje, Popiwczak, Malinowski, Marechal, Filippov
Proszę nie obrażać posła Matusiaka. Jest najwierniejszym kibicem w Jastrzębiu. Wielki działacz. Nikt tak nie pomógł temu klubowi jak poseł Matusiak. Nawet przewodniczy zespołowi w sejmie ds. siatkówki. No i właśnie teraz widzimy wyniki. Jest jednym z współtwórców akademi talentów jastrzębskiego węgla.
I co niedowiarki? Jednak pykliśmy Resovię, i innych w drodze do Mistrzostwa Polski też pykniemy. A Matusiak niech lepiej swoją gębę ukryje gdzieś w tłumie i nie psuje odbioru świetnego widowiska.
Panie posle Matusiak dziekujemy za awans do finału. Będziemy na pana głosowac.
A ja żałuję, ze natrafiliśmy na Resovię w drodze do FF, Resovia gra typową polską siatkówkę opartą na improwizacji, a nie wyćwiczonych do perfekcji schematach, jak to robi Ankara i my ostatnio, dzięki Bernardiemu, oraz na schematach i sile, jak to robią Rosjanie. I to może być złe w FF, bo w FF takich radosnych, bezsensownych zagrań, jakie się spotyka w Polsce nie zobaczymy. I czy przeskoczymy inny system?
Świetny mecz! Teraz w zasadzie każda wygrana, to będzie historyczny sukces, a z taką ekipą i zgraniem, można po cichu liczyć na sukces ;)
Brawo dla Posła Grzegorza Matusiaka za to że wspierał w Rzeszowie nasza drużynę. Dzieki takim posłom jak GRZEGORZ MATUSIAK drużyna siatkarska spokojnie wygrywa. Innym posłom sie nie chciało, więc druzyna z Rzeszowa przegrała. To jest prawdziwe poselskie wsparcie. A gdzie był Tusk?
Rewelacja! Mistrz Polski dla Jastrzębskiego Węgla!
sędziowanie DRAMAT, ale na szczęście i tak wygraliśmy. Hej Hej JASTRZĘBIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Druzyna jest doskonała, świetny trener, tylko te przestoje czasami wkurzają.