Jastrzębski Węgiel wygrał z AZS-em Częstochowa
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla rozegrali w piątek mecz z zespołem AZS-u Częstochowa. Jastrzębianie oddali tylko jeden set swoim rywalom i wygrali 3:1.
Spotkanie lepiej rozpoczęli siatkarze z Częstochowy. Początkowa przewaga utrzymała się do końca spotkania. Jastrzębianie próbowali nadrabiać straty, ale ich rywale byli o krok do przodu. Szansę na wygraną gospodarze mieli pod koniec odsłony, kiedy zremisowali 24:24. To jednak AZS wykorzystał piłkę setową.
Drugi set rozpoczął się podobnie jak poprzedni. Na pierwszej przerwie technicznej częstochowianie prowadzili 8:4. Po niej jastrzębianie zaczęli nadrabiać stracone punkty i na drugiej przerwie prowadzili już 16:12. Zawodnicy Lorenzo Bernardiego punktowali już do końca i wygrali 25:20.
Trzeci set był bardzo wyrównany. Pierwsza przerwa to wynik 8:7 dla Pomarańczowych. Obie drużyny grały punkt za punkt. Gdy na prowadzenie wyszedł zespół z Częstochowy, jastrzębianie szybko odrobili straty. Częstochowianie zbliżyli się groźnie do wyniku gospodarzy (17:16), ale błąd Murka w ataku uspokoił sytuację. Seta zakończył serwisem Van de Voorde (25:19).
Kolejny set był podobny. Pierwsza przerwa to wynik 8:7 dla Jastrzębia i to oni utrzymywali się na niewielkim prowadzeniu. Po drugiej przerwie częstochowianie zbliżyli się na dwa punkty do swoich rywali. Ostatecznie jastrzębianie wygrali 25:20.
Jastrzębski Węgiel - AZS Częstochowa 3:1 (25:27, 25:20, 25:19, 25:20)
Jastrzębski Węgiel: Łasko, Masny, Van de Voorde, Marechal, Bontje, Kubiak, Wojtaszek (libero) oraz Malinowski, Filippov, Czarnowski.
AZS Częstochowa: Bednorz, Murek, Hebda, Vesely, Kaźmierczak, Buczek, Piechocki (libero) oraz Kaczyński, Kozłowski, Bik.
jak można robić dwa mecze siaty i hokeja o jednej porze? tylko u nas
A gdzie \'kibice\'?1/3 hali pusta...