Rekord jednak lepszy. Przegrana GKS-u
W minioną sobotę piłkarze GKS 1962 Jastrzębie rozegrali, na boisku przy ulicy Kościelnej, spotkanie sparingowe z Rekordem Bielsko-Biała. Goście wygrali 2:1.
Sparing został podzielony na trzy tercje po 40 minut. Po pierwszej gospodarze prowadzili 1:0 dzięki trafieniu Kamila Gorzały w 15. minucie. Jastrzębianin wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem i zdobył otworzył wynik spotkania. W drugiej tercji żadna z drużyn nie zdołała zdobyć gola. W trzecie udało się to dwukrotnie drużynie z Bielska-Białej. Najpierw w 106. minucie Mateusza Deege pokonał Mieczysław Sikora, a cztery minuty później do jastrzębskiej bramki trafił Kamil Żołna.
GKS 1962 Jastrzębie - Rekord Bielsko-Biała 1:2 (1:0, 0:0, 0:2)
1:0 Kamil Gorzała '15
1:1 Mieczysław Sikora '106
1:2 Kamil Żołna '110
GKS 1962 Jastrzębie: - I tercja: Drazik - Zajączkowski, Szymura, Pacholski, Lorenc - Kopacz, Gorzała, Tront, zaw. test. - Caniboł, Jadach; II tercja: Drazik - Zajączkowski, Musioł, Szczęch, Duda - Gorzała, Tront, Łupiński, Caniboł - Dudziński, Jadach; III tercja: Deege - Szymura, Łupiński, Musioł, Lorenc - Błażejowski, Sękowski, zaw. test., Duda (Ułasewicz) - Dudziński, Caniboł (Horubała). Trener - Grzegorz Łukasik.
Rekord Bielsko-Biała: Chwałka - Gaudyn, Rucki, Bojdys, Waliczek, Papatanasiu, Wasiluk, Sikora, Woźniak, Ogrocki, Koczur oraz Profic, Grześ, Biel, Żołna, Maślorz, Szymański, Cybulski, Bryk, Warywoda
Za mało gorzały i takie efekty...