Jastrzębski Węgiel przegrał z Halkbank Ankara
Jastrzębianie przegrali sobotni mecz Ligi Mistrzów z drużyną Halbank Ankara. Gospodarze nie dali szansy Pomarańczowym i wygrali 3:0. Teraz Jastrzębski Węgiel powalczy o brąz.
Mecz lepiej rozpoczęli jastrzębianie. Siatkarze Jastrzębskiego Węgla objęli prowadzenie i zatrzymali dwa punkty przewagi na pierwszą przerwę. Później jednak to Turcy byli górą. Blisko wyrównania Polacy byli po zagrywce Alena Pajenka, który zmniejszył różnicę do 1 punktu. Ataki Mateja Kazijskiego były jednak nie do obronienia i jastrzębianie przegrali pierwszy set 25:21.
W drugim secie zawodnicy Jastrzębskiego Węgla wypracowali sobie przewagę (4:2) i na pierwszą przerwę schodzili jako zwycięzcy. Podobnie jak w pierwszym secie, siatkarze z Ankary nie odpuszczali i doprowadzili do wyrównania, a później przegonili punktami jastrzębian. Przerwa wzięta przez Lorenzo Bernardiego poskutkowała ale tylko na chwilę. Rywale Jastrzębia wykorzystali dobrą passę i wygrali 25:19.
Kolejna odsłona wyglądała podobnie jak poprzednie. Pierwsza przerwa techniczna to zwycięstwo 8:5 dla Jastrzębskiego Węgla. Chwilę później Turcy wyrównali po 12, a na drugą przerwę schodzili z dwoma punktami przewagi. Jastrzębianie próbowali odrabiać straty, ale skuteczniejsi okazali się zawodnicy Halkbanku Ankara. Mecz zakończył Marechal, psując zagrywkę (25:19).
Halkbank Ankara - Jastrzębski Węgiel 3:0 (25:21, 25:19, 25:19)
Halkbank Ankara: Kazijski, Juantorena, Raphael, Batur, Tzourits, Mauricio, Sahin (libero) oraz Ayvazoglu, Subasi
Jastrzębski Węgiel: Łasko, Gierczyński, Pajenk, Masny, Czarnowski, Kubiak, Wojtaszek (libero) oraz Van de Voorde, Filippov, Marechal, Malinowski
Legia Warszawa ma kilka razy większy budżet od JW, a co osiąga? Przegrywa z ... Rumunami w eliminacjach Ligi Mistrzów. Polska piłka to bagno, korupcja, przekręty, kupowane mecze, panienki z żelem na głowach nie potrafiące trafić w piłkę, szkoda na to czasu.
Skoro gości którzy chodzą po to, żeby robić ustawki i burdel na stadionie nazywasz normalnymi, to chyba nie ma o czym pisać. Co do kołdry i wujka, masz jakieś złe wspomnienia z dzieciństwa? Czy argumentów brakuje i zniżasz się do poziomu gimnazjum? Jeszcze wyzwij mnie od pedałów jak na gówniarza przystało
Sam zauważ po sobie, że na GKS chodzą normalni, ambitni i charakterni ludzie. A tym, którym \"wujek\" za małolata wchodził pod kołdrę, chodzą na \"jaszczempski wungiel\"
I dodam jeszcze - żal mi trochę Was. Bo musicie wchodzić biedni kibice gksu na newsy o Jastrzębskim lub Hokeistach żeby powyzywać ich kibiców/ drużyny/ i jedynie w tych artykułach macie szanse, że ktoś Wam odpiszę. Bo nawet jak się pojawi news, że jakiś gks wygrał z 15 ligową drużyną, to nikt się tym nie interesuje i nawet komentarzy nie ma
Och tak, GKS w ogóle jest świetny! Boli Was, że w tym mieście więcej ludzi kibicuje siatkarzom hm? I że sponsorzy dają pieniądze na \"niszowy sport\" i taki GKS może pomarzyć o takim budżecie, prawda? Jedźcie na kolejne mecze z jakaś wsią, wygrywajcie, weźcie zróbcie burdy na trybunach i później płaczcie, że jakiś siatkarski zespolik ma 10? 12? krotnie większy budżet od \"wielkiego\" gksu. Oby piłka nożna przestała istnieć, życzę Wam z całego serca! :)
Ni czypiojcie się,moglo być gorzyj,mogliśma przegroć 4-0.
Ale przecież nikt nie napisał, że oni są \"wielcy\" tak jak to napisałeś. A poza tym w piłce nożnej ciężko jest osiągnąć podobny sukces, jak w siatkówce, ponieważ siatkówka to niszowy sport, którym tak naprawdę interesuje się garstka ludzi. Więc pisanie o \"czwórce najlepszych drużyn Ligi Mistrzów\" jest niedorzeczne. Bo równie dobrze ja mogę napisać, że jestem najlepszy w Europie w swojej konkurencji, bo dzisjaj zjadłem dwie rolady, byłem godzinę na basenie i w kinie. Więc w \"mojej konkurencji\" jestem najlepszy.
kibol 1962, czy ci wielcy jastrzębscy sportowcy też walczyli w czwórce najlepszych drużyn Ligi Mistrzów?
ja bym dzisiaj Malinowskiego wpuścił za Łaskę.
A w tym samym czasie, kiedy pseudo-jastrzębianie dostają lanie od słabych Turków, inni JASTRZEBSCY sportowcy, zarabiający 1/100 tego co \"wielkie gwiazdy\", gromią rywala 9:1 !!! Ale o tym oczywiście tendencyjne media nie piszą.
je..... to
Środek grał dobrze, Kubiak i Łasko grali bardzo źle, tu potrzeba było zmian...
Czarnowski pomylil sie chyba tylko w pierwszej akcji jak pamietam pozatym punktowal ze srodka i zablokowal, trzeba bylo cos zmienic i moze dlatego weszedl Van kosztem Patryka
Zdarza się i najlepszym! I tak najlepsza czwórka klubowa w Europie to już wielki sukces! Jeszcze zostaje jutro o brąz i o mistrzostwo polski! :)
totalna klapa, zespół jest bez formy, Łasko gra piach, więc czemu nie wszedł Malinowski?>>>???? No przecież nie zagrałby gorzej niż Łasko. Kubiak - dno, no tu już problem ze zmiennikiem, ale trzeba było coś pozmieniać w składzie, bo nietSety, ale Łasko i Kubiqak grali KASZANE.