Cracovia rozgromiona. Dobry mecz JKH
JKH GKS Jastrzębie pewnie wygrał wtorkowy sparing z Comarch Cracovią. Hokeiści Roberta Kalabera strzelali do bramki sześć razy i nie stracili żadnej.
Takiego meczu dawno nie było. Cracovia przyjechał zrewanżować się za wcześniejszą porażkę na swoim lodowisku. Jastrzębianie już w 12. minucie dali do zrozumienia, że mecz nie będzie dla rywali łatwy. Choć początek był wyrównany to później na zdecydowane prowadzenie wysunęli się hokeiści JKH. W pierwszej tercji bramki zdobyli Petr Polodna i Richard Bordowski.
Druga tercja to dalsza dominacja jastrzębian na lodowisku. Już dwie minuty po rozpoczęciu odsłony gospodarze zdobyli trzecią bramkę (Michal Plichta). Zawodnicy Cracovii musieli zadowolić się z kontr. Bramki JKH jednak dobrze pilnował Przemysław Odrobny. Później strzelali jeszcze Filip Drzewiecki, Leszek Laszkiewicz i ponownie Drzewiecki.
W trzeciej tercji nie zobaczyliśmy już bramek. Jastrzębianie mając taką przewagę grali spokojniej, ale to nie przeszkodziło im w wyprowadzaniu groźnych ataków. Tym razem skuteczność w strzelaniu goli nie była zbyt duża.
JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia 6:0 (2:0, 4:0, 0:0)
1:0 - 11:28 - Petr Polodna - Leszek Laszkiewicz, Roman Němeček (5/4)
2:0 - 15:57 - Richard Bordowski - Leszek Laszkiewicz, Roman Němeček
3:0 - 21:27 - Michal Plichta - Filip Drzewiecki
4:0 - 31:55 - Filip Drzewiecki - Jan Steber
5:0 - 34:55 - Leszek Laszkiewicz - Petr Polodna, Richard Bordowski
6:0 - 35:50 - Filip Drzewiecki - Jan Steber
JKH GKS Jastrzębie: Odrobny (Zabolotny) - Němeček, Rompkowski, Laszkiewicz, Polodna, Bordowski - Bryk, Protivný, Drzewiecki, Steber, Plichta - Aleksjuk, Górny, Kulas, R. Nalewajka, Bondariew - Kantor, Pastryk, Marzec, Ł. Nalewajka, K. Świerski.
Comarch Cracovia: Radziszewski (Kulig) - Witowski, A. Kowalówka, S. Kowalówka, Słaboń, Káňa - Dąbkowski, Kruczek, Stoklasa, Pasiut, Kozub - Vrána, Wajda, Fojtik, Valčak, Dvořak - Gawlik, Turoň, Fraszko T. Kozłowski, Kisielewski.