Niespodziewana porażka JKH z Opolem. "Wstyd"
JKH GKS Jastrzębie przegrał u siebie z Orlikiem Opole 2:1. Na trybunach można było usłyszeć okrzyki "wstyd i hańba". Takiego wyniki nikt się nie spodziewał.
Pierwsza tercja była zaskakująco wyrównana. Zawodnicy z Opola jednak zatrzymywali się na strefie obronnej jastrzębian i nie dawali zbyt dużej szansy na wykazanie się w bramce Davidowi Zabolotnemu. W 18. minucie padła pierwsza bramka - strzał Radosława Nalewajki dobił Szymon Marzec. Tym samym jastrzębianie strzelili gola "do szatni".
Podopieczni Roberta Kalabera w drugiej tercji atakowali zdecydowanie częściej. To, że nie padło więcej bramek, opolanie zawdzięczają dobrej dyspozycji swojego bramkarza, Johna Murraya. Ostatecznie tercja zakończyła się bezbramkowo.
Mimo, że wydawało się, że w lepszej dyspozycji byli jastrzębianie to zawodnicy z Opola skutecznie wykorzystywali błędy rywala. To obróciło się przeciwko gospodarzom w 52. minucie. Krążek do bramki JKH wrzucił Vladimir Nikiforov. Podoba sytuacja miała kilka minut później, kiedy sytuację sam na sam wykorzystał Filip Stopiński. Pod koniec jastrzębianie atakowali częściej i wykorzystywali każdą okazję do oddania strzału. Na straży bramki Orlika stał jednak Murray, który łapał wszystkie krążki.
JKH GKS Jastrzębie - MUKS Orlik Opole 1:2 (1:0, 0:0, 0:2)
1:0 - 17:16 - Szymon Marzec - Radosław Nalewajka, Kamil Świerski
1:1 - 51:16 - Vladimir Nikiforov
1:2 - 54:52 - Filip Stopiński
JKH GKS Jastrzębie: Zabolotny (Odrobny) - Němeček, Rompkowski, Laszkiewicz, Polodna, Plichta - Górny, Bryk, Urbanowicz, Steber, Danieluk - Aleksyuk, Pastryk, Kulas, Bondariev, Drzewiecki oraz Kantor, Marzec, R. Nalewajka, Świerski.
MUKS Orlik Opole: Murray (Nobis) - Sordon, Kostek, F. Stopiński, Szydło, Szczurek - M. Stopiński, Sznotala, Zwierz, Korzeniowski, Maciej Rompkowski - Semyannikov, Bychawski, Nikoforov, Harcharik, Wirolainen - Trawczyński, Obrał, Gawlik, Suoraniemi, Wójcik.
Można przegrać no ale nie z tak cienką drużyną jak Opole!
Taki z Ciebie kibic łazisz tylko jak wygrwają. Faktycznie nie idź szkoda miejsca na trybunie dla Ryla po 3 piwach ;)
Kiedy zaczniecie grac po mesku???
Ha,ha,ha, ha, śmiechu warte-tyle zarabiają a jeszcze słabi są-do roboty na dół zaiwaniać .
To jest mega wstyd,cała Polska się z nas śmíeje,ja i wielu moich znajomych już na mecz nie pójdziemy,szkoda nerwów na was patrzeć!