Ciężki mecz z Cracovią. JKH przegrywa 1:3

Hokeiści obu drużyn wyjechali na lód w walecznych nastrojach. Lepiej radzili sobie jastrzębianie, którzy zmusili bramkarza rywali do interwencji 14 razy. Mniej pracy miał David Zabolotny, bo musiał się wykazać tylko w sześciu sytuacjach. Akcje jastrzębian jednak nie przełożyły się na gole.

Pierwsze trafienie padło w 26. minucie. Strzał na bramkę oddał Łukasz Nalewajka, ale krążek trącił jeszcze Leszek Laszkiewicz i to na jego konto zapisano gola. Radość jastrzębian jednak nie trwała długo, bo 37 sekund później zawodnicy Cracovii wyrównali. Rozbudzeni golem krakowanie jeszcze mocniej zaczęli atakować bramkę JKH. W 31. i 37. minucie gole dla „Pasów” zdobyli Patrik Svitana i Filip Drzewiecki. 

W trzeciej tercji jastrzębianie próbowali odwrócić losy spotkania. Nie pomagały im w tym decyzje sędziego. Ostatecznie jednak punkty z Jastoru trafiły do ekipy z Krakowa.

JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia 1:3 (0:0, 1:3, 0:0)
1:0 - 25:58 - Leszek Laszkiewicz - Łukasz Nalewajka, Kamila Górny
1:1 - 26:35 - Krystian Dziubińśki - Mateusz Rompkowski, Patrik Svitana
1:2 - 30:33 - Patrik Svitana - Krystian Dziubiński, Petr Sinagl
1:3 - 36:33 - Filip Drzewiecki - Damian Słaboń

JKH GKS Jastrzębie: Zabolotny (Berggruen) - Górny, Lukáčik, Plichta, Ł. Nalewajka, Laszkiewicz - Semrád, Janáček, Kulas, Petro, Danieluk - Gimiński, Pastryk, Jaworski, Schejbal, R. Nalewajka oraz Bigos, Szczurek, Świerski.

Comarch Cracovia: Radziszewski (Łuba) - Spady, Rompkowski, Singl, Dziubiński, Svitana - Wajda, Dąbkowski, Domogała, Pasiut, Urbanowicz - Kruczek, Noworyta, Kapica, Słaboń, Drzewiecki - Maciejewski, Paczkowski, Kisielewski, Wróbel, Guzik.