ZAKSA jednak lepsza. JW przegrywa 2:3
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali ostatni mecz z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Mecz był zacięty i potrzebne było rozegranie tie-breaka. W nim z lepszej strony zaprezentowali się Mistrzowie Polski, wygrywając go 22:20.
Spotkanie lepiej rozpoczęli kędzierzynianie. Siatkarze z Jastrzębia mylili się w bloku, ale cały czas gonili przeciwnika. Pod koniec pierwszego seta asa serwisowego posłał Maciej Muzaj, ale chwilę później trafił w aut co dało w rezultacie punkt dla ZAKSY.
W drugiej partii jastrzębianie grali dużo lepiej. Obie drużyny o chwilę prześcigały się w zdobywaniu prowadzenia. Pod koniec seta mniej błędów popełniali Pomarańczowi, którzy wyszli na kilkupunktowe prowadzenie i wygrali seta 25:20.
W trzecim secie zawodnicy z Kędzierzyna zemścili się i wygrali cały set 25:16. W kolejnej odsłonie walka była dużo bardziej wyrównana, choć to jastrzębianie prowadzili na początku. Ostatecznie zawodnicy Marka Lebedewa zwyciężyli czwarty set.
Tie-break był bardzo wyrównany. Najpierw to jastrzębianie byli na prowadzenia, ale w drugiej fazie kędzierzynianie odrobili straty. W końcówce więcej szczęścia miała ZAKSA, która wygrała 22:20 i cały mecz 3:2.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Jastrzębski Węgiel 3:2 (25:21, 20:25, 25:16, 25:27, 22:20)
ZAKSA: Konarski (31), Buszek (11), Wiśniewski (12), Bieniek (10), Deroo (21), Toniutti (5), Zatorski (libero) oraz Bociek
JW: Muzaj (28), Kosok (10), Boruch (13), Touzinsky (5), Kampa (2), Oliva (24), Popiwczak (libero) oraz Ernastowicz, DeRocco i Bachmatiuk