0:0 z Siarką Tarnobrzeg. Pierwszy remis GKS-u
W zaległym meczu 30. kolejki II ligi GKS 1962 Jastrzębie remisuje przy Harcerskiej z Siarką Tarnobrzeg 0:0. Był to pierwszy remis jastrzębian w tej rundzie.
Pierwsza połowa przebiegała zdecydowanie pod dyktando GKS-u. Pod bramką Siarki co chwilę było groźnie, ale brakowało nam skuteczności. Skuteczny był w 8. minucie Krzysztof Gancarczyk, który pięknie wykończył dośrodkowanie Tronta, ale sędzia w tej sytuacji dopatrzył się pozycji spalonej naszego pomocnika. Sześć minut później znowu zakotłowało się w polu karnym Siarki. Piłkę nieczysto uderzył Salmikivi, ta odbiła się od poprzeczki, a dobitka Pacholskiego poszybowała nad bramką.
W 22. minucie świetnie z wolnego przymierzył Ali, lecz piłkę lecącą w okienko na róg wybił Janowski, a dwie minuty później w sytuacji sam na sam znalazł się Salmikivi, uderzył w krótki róg, ale piłka odbiła się od zewnętrznej strony słupka i wyszła poza pole gry. Goście pierwszą groźną akcję przyjezdni przeprowadzili po upływie pół godziny gry, jednak Dawidowicz uderzył obok słupka bramki Szelonga, który debiutował w tym spotkaniu w oficjalnym spotkaniu GKS-u. Końcowy kwadrans był nieco spokojniejszy, choć przewaga GKS-u nie podlegała dyskusji.
Druga połowa miała nieco inny przebieg. W dalszym ciągu stroną dominującą był nasz zespół, ale ta przewaga nie była już tak wielka jak w pierwszej połowie. Dopiero w 61. minucie groźnie z dystansu uderzał Jadach, a siedem minut później ponownie z wolnego próbował Ali i ponownie świetną interwencją popisał się Janowski.
Z kolei w 70. minucie dobrą interwencją popisał się Szelong broniąc uderzenie po rykoszecie, podobnie jak dwie minuty później, kiedy to świetnie interweniował po mocnym strzale gracza Siarki, ratując nas przed stratą bramki. Mimo ataków do końcowego gwizdka i m.in. bombie Tomasza Dzidy z dystansu, który na róg wybił Kieliszek, wynik meczu nie uległ zmianie i ostatecznie zanotowaliśmy pierwszy remis w tej rundzie.
GKS 1962 Jastrzębie - Siarka Tarnobrzeg 0:0 (0:0)
GKS 1962 Jastrzębie: Bartosz Szelong - Oskar Mazurkiewicz, Kacper Kawula, Piotr Pacholski, Dawid Weis (89. Szymon Kuś), Farid Ali, Marcin Ruda (52. Daniel Szczepan), Damian Tront, Krzysztof Gancarczyk (71. Tomasz Dzida), Kamil Jadach (k), Ville Salmikivi (52. Wojciech Caniboł).
Siarka Tarnobrzeg: Przemysław Janowski (84. Bartosz Kieliszek) - Cezary Kabała (46. Jan Grzesik), Mateusz Wawrylak, Łukasz Świderski, Grzegorz Płatek, Michał Dawidowicz, Dawid Kubowicz, Dawid Witkowski, Paweł Mróz, Jakub Głaz (72. Kamil Radulj), Kamil Woźniak (46. Eryk Galara).
Sędzia: Marcin Szrek (Kielce)
Żółte kartki: Mazurkiewicz, Szczepan, Tront (GKS) oraz Kubowicz, Głaz, Radulj (Siarka).
Widzów: 1650
Było kilka ładnych akcji, ale grali, jak reprezentacja Polski w latach 90-tych. Bez dobrego strzału.
Na dodatek ponoć "siara" grała młodzikami z rezerwy...
Więc ten wynik to kolejny przykład braku mocy/kryzysu z przodu.