JKH GKS Jastrzębie odniósł czwarte zwycięstwo z rzędu

Podobnie jak w Sosnowcu, podopieczni Roberta Kalabera postawili na... minimalizm w strzelaniu bramek, bowiem golem zakończył się tylko jeden z niemal czterdziestu strzałów. Co jednak istotne, kolejne trzy punkty pozwalają jastrzębianom po raz pierwszy w tym sezonie znaleźć się tuż za ligowym podium.

Spotkanie w Nowym Targu nie było wielkim widowiskiem, jednak słaba skuteczność w szeregach JKH oraz świetna postawa Kevina Lindskouga w bramce gospodarzy pozwoliła rywalom na podtrzymanie nadziei na punkty do końca zawodów. W pierwszej i drugiej tercji jastrzębianie dominowali na tafli, a Podhale jedynie momentami było w stanie odgryźć się na Bence Balizsu.

W pierwszej odsłonie najlepszą okazję do otwarcia wyniku miał w 18. minucie Mark Kaleinikovas, jednak Lindskouga uratował słupek. W drugiej po serii ataków goście doczekali się wreszcie trafienia, gdy z dystansu pocelował Eduards Hugo Jansons, a tor lotu krążka zmienił w ostatniej chwili Josef Svec i to jemu zapisano złotego gola. Strata bramki zmusiła nowotarżan do bardziej ofensywnej gry, czego dowodem był przebieg trzeciej partii, w której Balizs w kilku sytuacjach musiał się natrudzić, aby zachować swoje kolejne w tym sezonie czyste konto.

W rezultacie coraz bardziej nerwowej walki rywali o wyrównanie na tafli zaczynało iskrzyć między zawodnikami. Napięcie z pełną siłą wybuchło w 57. minucie pod jedną z band, gdzie starli się gracze z obu stron. Sędziowie najpierw nie bez trudu rozdzielili walczących, a następnie postanowili solidarnie (z czym można dyskutować) usunąć z tafli po dwóch przedstawicieli obu drużyn. Na koniec podobnie jak w Sosnowcu przyszło podopiecznym Roberta Kalabera walczyć w czterech na sześciu, ale nowotarżanie nie zdołali wykorzystać tej przewagi i trzy punkty pojechały na Jastor.

Teraz przed zawodnikami kilka dni przerwy od rozgrywek ligowych. Na taflę wrócą w piątek wyjazdowymi derbami w Katowicach, zaś na własnym lodowisku zagrają za tydzień w pojedynku z Re-Plast Unią Oświęcim.

Tauron Podhale Nowy Targ - JKH GKS Jastrzębie 0:1 (0:0, 0:1, 0:0)

źródło: jkh.pl