W niedzielę jastrzębscy policjanci zostali wezwani na pomoc załodze karetki pogotowia. Okazało się, że podczas udzielania pomocy, pijany 75-latek zaatakował ratowników medycznych.
Pan Marcin na co dzień pracuje w rybnickim szpitalu, ratując życie wielu pacjentom jako ratownik medyczny. Na swoim osiedlu w Jastrzębiu-Zdroju znalazł za szybą kartkę z pogróżkami, podpisaną "mieszkańcy".
Policjanci referatu patrolowo-interwencyjnego zatrzymali 30-latka, który zaatakował ratowników medycznych. W trakcie próby udzielenia pomocy kobiecie, nietrzeźwy partner poszkodowanej wyzywał sanitariuszy, szarpał ich, a także groził im śmiercią.
Nawet do 3 lat więzienia grozi mieszkańcowi Rybnika, który w piątek wieczorem w Jastrzębiu zaatakował załogę pogotowia ratunkowego. 52-latek zwyzywał ratowników medycznych, był agresywny i rzucił się na lekarza.