Górnicy z kopalni „Zofiówka”, a dokładnie oddziału GRP-4z mają na swoim koncie rekord postępu robót korytarzowych. To najlepszy wynik, jaki został osiągnięty w śląskich kopalniach.
Kopalnia „Krupiński” należące kiedyś do Jastrzębskiej Spółki Węglowej, obecnie wchodząca w skład Spółki Restrukturyzacji Kopalń, nadal jest przedmiotem zainteresowania zagranicznego inwestora.
619 metrów – tyle wynosi miesięczny rekord postępu robót korytarzowych w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Rekord ustanowili w sierpniu pracownicy oddziału GRP-4z z Ruchu Zofiówka w przodku F-1 w pokładzie 407/2-3 pod kierownictwem oddziałowego Marcina Kolanowskiego
Znane są wyniki produkcji Jastrzębskiej Spółki Węglowej za drugi kwartał. Wyniki są nieco lepsze, niż w tym samym czasie, rok temu. Odnotowano również wzrost sprzedaży.
Izabela Kloc zaprasza do obejrzenia filmu: Węgiel koksowy ma przyszłość! Nie zmarnujmy tej szansy dla Śląska, dla Polski, dla ludzi…
W kopalni Budryk, należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej, doszło do wstrząsu. W skali Richtera osiągnął on wartość 2,4. Wstrząs odczuli mieszkańcy regionu.
Do 12 lutego na konta pracowników Jastrzębskiej Spółki Węglowej powinna wpłynąć czternasta pensja. Związkowcy zapewniają, że nie powinno być żadnych komplikacji.
W poniedziałek stanowisko stracił prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Włodzimierz Hereźniak, a już trwają spekulacje, kto będzie jego następcą.
Jastrzębska Spółka Węglowa podsumowała trzy kwartały 2020 roku. Strata to ok. 1,1 mld zł. Przyczyniły się do niej m.in. spadające ceny węgla.
23 tys. zł emerytury ma wypłacane co miesiąc mężczyzna, który wykonywał zawód górnika. W tym trudnym zawodzie pracował ponad 60 lat. Przez ten czas uzbierał kapitał emerytalny w wysokości ok. 2 mln zł.
Mimo zachęt stosowanych przez Jastrzębską Spółkę Węglową młodzież nie chce uczyć się na kierunkach przygotowujących w zawodzie technik górnik lub górnik eksploatacji podziemnej.
Jastrzębska Spółka Węglowa ciągle monitoruje sytuację związaną z zakażeniami na koronawirusa. W ostatnim czasie nie odnotowuje się zarażeń lub są pojedyncze.
Wyższy Urząd Górniczy stwierdził, że najczęstszą przyczyną zgonów górników w pracy z przyczyn naturalnych są zawały serca.
W kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej zanotowano ostatnio wzrost zakażeń o 64 osoby. 899 górników wyzdrowiało. Wygląda na to, że sytuacja zaczyna się stabilizować.
W czasie epidemii koronawirusa „Solidarność” upomina się o pomoc rządową nie tylko dla małych firm, ale również dużych zakładów pracy, takich jak huty, kopalnie, branża energetyczna.
Ostatnio w sieci pojawia się wiele komentarzy i opinii na temat procedur i sytuacji zapobiegania zarażeniom koronawirusem na terenie zakładów JSW. Spółka ostrzega przed rozprzestrzenianiem fałszywych informacji wśród pracowników.
17 marca obradowała Komisji ds. Zagrożeń w Zakładach Górniczych Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach z udziałem wiceministra aktywów państwowych Adama Gawędy. Zespół Głównego Instytutu Górnictwa w Katowicach opracował i przedstawił analizę, z której wynika, iż w środowisku górniczym ryzyko związane z przeniesieniem infekcji...