Znalazłeś telefon, portfel, rower czy inną wartościową rzecz? Nie czekaj na wizytę policji, oddaj do Biura Rzeczy Znalezionych. Mnogość przypadków rejestrowanych przez stróżów prawa wskazuje, że część społeczeństwa kieruje się fałszywie zakładającym "znalezione - nie kradzione".
Wczoraj, w poniedziałek 1 sierpnia jeden z mieszkańców powiatu wodzisławskiego utracił swoją saszetkę typu nerka. Były w niej dokumenty oraz spora suma pieniędzy. Dla znalazcy przewidziano nagrodę.
Wczoraj, w poniedziałek 1 sierpnia jeden z mieszkańców powiatu wodzisławskiego utracił swoją saszetkę typu nerka. Były w niej dokumenty oraz spora suma pieniędzy. Dla znalazcy przewidziano nagrodę.
Do jastrzębskiej komendy zgłosiła się kobieta, która przy jednym ze sklepów spożywczych na wózkach znalazła plecak.
Policja poszukuje osoby, która zgubiła znaczną sumę pieniędzy w rejonie ulicy Kaszubskiej. Leżące na ziemi banknoty zostały odniesione przez znalazcę na Policję.
25-letni jastrzębianin znalazł na ulicy saszetkę z pieniędzmi i dokumentami. Młody człowiek postanowił wszystko oddać policjantom. Mundurowi przekazali zgubę właścicielowi, którym okazał się kierowca taksówki.
Mieszkaniec Jastrzębia przyniósł do komendy odnaleziony portfel. Okazało się, że w środku znajduje się wiele dokumentów. Policjanci oddadzą zgubę właścicielowi.
Starszy jastrzębianin znalazł damską torebkę, w której znajdowało się prawie 2 tys. zł. Uczciwy znalazca oddał wszystko roztargnionej właścicielce.