Górnicy gotowi na głodówkę. Od jutra strajk okupacyjny
Od 10 lutego akcja strajkowa w Jastrzębskiej Spółce Węglowej będzie miała charakter okupacyjny. Górnicy zapowiadają również rozpoczęcie protestu głodowego. 9 lutego przed siedzibą zarządu spółki pikietowało kilka tysięcy górników.
- Dotychczas akcja strajkowa była prowadzona rotacyjnie. Jutro przynosimy karimaty, śpiwory i zostajemy w zakładach. Staramy się zapanować nad załogami górniczymi, ale ludzie są coraz bardziej zdeterminowani - mówił podczas briefingu prasowego Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Roman Brudziński, wiceprzewodniczący Solidarności w JSW.
- Górnicy zgłaszają się z zamiarem rozpoczęcia protestu głodowego. Na teraz mamy takie sygnały z kopalni Zofiówka i Borynia. Głodówka rozpocznie się najprawdopodobniej jeszcze dzisiaj lub jutro rano - dodał Piotr Szereda, rzecznik prasowy MKPS JSW.
Strajkujący domagają się przede wszystkim odwołania ze stanowiska prezesa JSW Jarosława Zagórowskiego. Jak podkreśla Roman Brudziński górnicy oczekują na pilną decyzję w tej sprawie rady nadzorczej spółki lub strony właścicielskiej. - Nikt nie interesuje się tym co się dzieje w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Rada Nadzorcza nie zebrała się, właściciel milczy. Czekamy na ministra skarbu Włodziemierza Karpińskiego i na pełnomocnika rządu ds. restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego Wojciecha Kowalczyka - zaznaczył wiceprzewodniczący.
Przed godziną 13.00 przed budynkiem zarządu JSW rozpoczęła się demonstracja, w której uczestniczą górnicy z wszystkich kopalń spółki. Łącznie w pikiecie bierze udział kilka tysięcy osób. Górnicy z kopalń Jas-Mos i Zofiówka przemaszerowali spod swoich zakładów przed siedzibę zarządu spółki ulicami Jastrzębia-Zdroju. Pracownicy pozostałych kopalń JSW dojechali na miejsce demonstracji autokarami.
Strajk w Jastrzebskiej Spółce Węglowej trwa od 28 stycznia. 6 lutego zakończyły się rozmowy między MKPS JSW i zarządem spółki z udziałem mediatora. Strony parafowały protokół uzgodnień i rozbieżności, który został następnie przesłany radzie nadzorczej spółki. Związkowcy zgodzili się wstępnie na zawieszenie kilku elementów płacowych oraz zaproponowali inne działania oszczędnościowe. Podkreślili jednak, że warunkiem zakończenia konfliktu w JSW jest odwołanie prezesa spółki Jarosława Zagórowskiego. W ich ocenie pozostanie prezesa Zagórowskiego na stanowisku nie daje żadnych gwarancji, że zapisy ewentualnego porozumienia będą respektowane. Jak dotąd rada nadzorcza JSW nie odniosła się do treści protokołu parafowanego przez związkowców i zarząd spółki.
Strajkujcie glodujcie dalej. Za niedługo związki będą organizować masówki w pośredniaku :)
Objektywny zgaduj zgadula co ci da kula :) hehe. Steinhoff: górnicy w JSW muszą zrozumieć, że strajkiem doprowadzą do upadłości spółki
Związkowcy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej muszą zacząć współpracować z zarządem, by ocalić spółkę – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Janusz Steinhoff, były wicepremier i minister gospodarki, przewodniczący Rady Krajowej Izby GospodarczejKażdy dzień strajku kosztuje JSW 27,5 mln zł. Protestujący górnicy nie powinni żądać lepszych warunków, bo to może doprowadzić do upadku spółki.
Steinhoff podkreśla, że protestujący powinni przede wszystkim zdać sobie sprawę z tego, w jakie sytuacji ekonomicznej znajduje się spółka. Stawia za wzór górników z prywatnych kopalń, które po głębokich restrukturyzacjach prosperują znacznie lepiej.
– Jeżeli będziemy zaklinać rzeczywistość, tak jak miało to miejsce do tej pory, to niestety spółka może ogłosić upadłość, a to przełoży się na sytuację społeczną na Śląsku – przestrzega były wicepremier.
Tak to nic nieda glodowanie reforme trzeba zrobic przyjdzie inny prezes zrobi to samo co zagorowski i tyle :)
Do tego towarzystwa likwidowacwsztstko itp . jełopów brakuje jeszcze geniusia i kolo i będzie komplet znawców od wszystkiego !
@takitam.......taki sam cytat....jak kłamliwe kłamstwo ,to wytłumacz mi dlaczego ten sam los jest bardziej łaskawy do ludzi kombinujących cwaniaków nie brudzących sobie rączek, dla ludzi urabiających sobie ręce po pachy i na dodatek ludzi pracujących na to cwaniactwo już taki łaskawy nie jest .....twoja logika chyba błądzi, pozwalając oczekiwać by los za nas wszystko załatwiał i decydował ,jest powiedzenie, nie wiem czyj cytat? ....bez pracy nie ma kołaczy.....zgodzisz się z tym ???? a potem popatrz komu ten los pozwala zajadać się tym kołaczem? pewnie powiesz temu co zapi....la- 24 godziny na dobę....!!!!!!.
@Objektywny kolejny błąd logiczny - "tego oczekuję od losu" - bogactwo z nieba nie spadnie trzeba sobie zapracować, a zwrot prawdziwa prawda - hmm czy to cytat z jakiegoś klasyka? ;)
@takitam.....super myślenie! ....tak było tak jest i tak być musi , po co o cokolwiek robić niech inni głowy nadstawiają .....będą poniewierać mnie moją rodzinę- a ja będę im za to dziękował ,idę tokiem twojego myślenia ,tak- każdy jest kowalem swojego losu ,ja wybieram bogactwo i dobrobyt i tego oczekuję od losu , jest jeszcze jedna prawda prawdziwa----------- Polak potrafi !!!!!
a niech na ten strajk teraz tylko kontrola wpadnie z alkomatami, pewnie 90 procent górników już śpi nawalona!
@Objektywny problem podstawowy leży w Twoim stwierdzeni "człowiekowi powinien być równym". Być może tak jest po śmierci. Nawet w Kościele jest hierarchia. Równość nie jest żadną wartością. Podstawową wartością powinna być wolność rozumiana jako Każdy jest kowalem własnego losu. Niestety w Polakach cały czas jest mentalna urawniłowka
@likwidowacwszystko ......ty po prostu się nakręcasz jeżeli komuś dzieje się krzywda co ty wiesz o całym świecie ,pisz co wiesz a wiesz mało ....... pytanie czym się człowiek różni od człowieka ?może tym że są pany i parobki ?może wyglądem ? może jedni więcej zjadają niż wydalają ? może mądrością? może,może ,może,może?????????????////.....tych może na święcie jest tysiące i w Czadzie Laosie i USA,Szwajcarii i Polsce ,tylko że człowiek człowiekowi powinien być równym ,a mamy wyzysk człowieka przez człowieka to się nazywa brakiem człowieczeństwa z którym trzeba walczyć ,powiedz mi jak może jedna osoba zarabiać 123 tysiące miesięcznie a inna od 1200 złoty do 5 tysięcy w tym samym zakładzie pracy ,to kim jest ten nr 1ma tysiąc żołądków ,ma 100dzieci 50 żon potrzebuje 100 domów 200łużek jeżdzi naraz 30 samochodami ,i to jest największą porażką do której dopuszczono ,żeby na państwowych posadach jedna osoba wyciągała tak kolosalne dochody za nic nierobienie .....żeby dolać oliwy do ognia to proszę byś się oburzył na to ,że nasi obecnie ministrowie podzielili się premiami przeszło 60 milionowymi ......pytanie za co tylko nie pisz że im się to należało bo zadam ci zaraz zagadkę ........Po stawie pływa kaczka się nazywa.....co to jest ????????
Nadija Sawczenko prowadzi już głodówkę podobno 50 dzień ;)
Niech sobie poleżą o wodzie ,odpoczną, trochę sadła z badziochów zgubią, wyjdzie im to na zdrowie ... ale czy tak całkiem? Zobaczą przy wypłacie ( jak będzie),
Matematyka, na której opiera się ekonomia jest taka sama w Laosie, Czadzie, USA, Szwajcarii czy Polsce!
Każda spółka prawa handlowego ma prawo istnieć wyłącznie wówczas, gdy generuje zysk!
Jeżeli przynosi straty, należy ją zrestrukturyzować...a jeżeli jest to niemożliwe...zlikwidować!!
I żadne głodówki tu nie pomogą!!!