Kamil Bednarek rozkołysał Jastrzębie-Zdrój [ZDJĘCIA]
Bednarek po bardzo udanym koncercie w Jastrzębiu-Zdroju spotkał się ze swoimi fanami, chętnie podpisywał płyty i robił wspólne zdjęcia. Tłumnie zgromadzeni zwolennicy twórczości Kamila jeszcze długo będą pamiętać spotkanie ze swoim idolem. Mocnym punktem programu był także występ na scenie i wspólne śpiewanie z dzieciakami. Patronat medialny na koncertem objął miedzy innymi portal nowiny.pl
Roztańczony, kolorowy, niesamowicie sympatyczny Kamil Bednarek przywiózł do Jastrzębia-Zdroju wiele słońca i luzu. Ten młody, utalentowany artysta, który swoim udziałem w programie „Mam talent” rozreklamował muzykę reggae wśród młodych ludzi wystąpił w jastrzębskiej hali sportowej w piątkowy wieczór. Ogromna dawka energii i pozytywny przekaz ze sceny to cechy charakteryzujące muzykę reggae - tak też było tym razem. Kamil swoim optymizmem i szacunkiem do publiczności nawiązał ze swoimi fanami świetny kontakt, a interakcji z publiką może mu pozazdrościć niejeden artysta.
Przed Kamilem Bednarkiem na scenie wystąpił zespół Sari Ska Band, a koncert otworzył jastrzębianin – klawiszowiec i akordeonista Maciej Gucik z gościnnym udziałem Łukasza Sowy. Maciej zaprezentował utwory ze swojej debiutanckiej, niedawno wydanej płyty „Muzykant”.
Bardzo udany koncert, gratulacje dla organizatorów – z wielką przyjemnością patrzyłem na szczęście rysujące się na twarzach fanów mogących pozować do zdjęcia z Kamilem Bednarkiem, fanów którzy kilka minut wcześniej śpiewali utwory wraz ze swoim idolem i bawili się rewelacyjnie. Wśród publiki można było znaleźć przedstawicieli kilku pokoleń z przewagą młodzieży, a nawet dzieci, co jest dowodem na to, że reggae łączy ludzi i niesie pozytywne przesłanie, a Kamil Bednarek skutecznie obala stereotyp „ma dredy, słucha reggae to na pewno ćpun".
Maciej Kanik | nowiny.pl