Dzieci z Jastrzębia miały jechać na wycieczkę autobusem bez hamulców

W trakcie pierwszych dwóch tygodni wakacji pracownicy Inspekcji Transportu Drogowego sprawdzili stan techniczny 500 autokarów. Stan techniczny niektórych pojazdów był zatrważający. Autobus, który miał zabrać dzieci z Jastrzębia-Zdroju na wakacje w góry, praktycznie nie miał hamulców.

Skontrolowany w piątek (5 lipca) przez śląskich inspektorów ITD autokar miał usterki, które bezpośrednio groziły wypadkiem. Po wstępnej weryfikacji stanu technicznego kontrolujący zdecydowali, że konieczne będzie przeprowadzenie szczegółowego badania w najbliższej okręgowej stacji kontroli pojazdów. Wyniki były porażające. Słyszalny ubytek powietrza i niedziałające wskaźniki ciśnienia wskazywały na niesprawność układu hamulcowego. Siła hamowania kół przedniej osi różniła się aż o 93 proc., co oznacza, że w praktyce jedno z kół hamowało ze szczątkową siłą. Jedna z opon była również poważnie uszkodzona – w każdej chwili mogła wystrzelić. Natomiast podwozie było w wielu miejscach skorodowane, a przewody układu hamulcowego – popękane i nieszczelne.

Inspektorzy zakazali dalszej jazdy, zatrzymali dowód rejestracyjny autokaru i ukarali kierowcę mandatem karnym. Z karą administracyjną muszą się liczyć przedsiębiorca, który wysłał w trasę autokar i osoba zarządzająca transportem. Dzieci pojechały na wycieczkę dopiero po tym, jak przewoźnik zapewnił nowy, bezpieczny autobus.

Przypominamy, że stan autobusu można sprawdzić na stronie internetowej www.bezpiecznyautobus.gov.pl. Po wpisaniu numeru rejestracyjnego pojazdu otrzymamy informację na temat ubezpieczenia OC czy wyników ostatnich badań technicznych autobusu. Jeśli nadal mamy wątpliwości, należy poprosić o kontrolę funkcjonariuszy Policji lub pracowników Inspekcji Transportu Drogowego.

_{źródło: GITD, oprac. żet}