Kierowca audi po pijaku wjechał w mercedesa
Zdarzenie drogowe na skrzyżowaniu ulicy Rybnickiej, Gagarina, Pochwacie wyglądało bardzo podobnie jak wiele zdarzeń. Kierowca tłumaczył się, że nie zauważył jadącego samochodu ulicą Rybnicką, jednakże w trakcie badania alkomatem okazało się, że być może roztargnienie kierowcy wzięło się także z tego, że pozwolił sobie na jazdę pod wpływem alkoholu.
2 października około godziny 14.55 policjanci ruchu drogowego otrzymali informację o zdarzeniu drogowym na skrzyżowaniu ulicy Rybnickiej, Gagarina, Pochwacie. Mundurowi na miejscu ustalili, iż kierujący samochodem audi, 35-latek jadąc ulicą Gagarina, na skrzyżowaniu z ulicą Rybnicką nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo kierującej 20-letniej jastrzębiance samochodem mercedes, która jechała ulicą Rybnicką w kierunku centrum miasta. Samochód mercedes siłą bezwładności uderzył w samochód opel, który stał na wyjeździe z ulicy Pochwacie. 35-latek oświadczył, iż nie zauważył samochodu mercedes, badanie stanu trzeźwości wykazało 0,6 promila w wydychanym powietrzu. Pozostali uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Kierujący samochodów audi i mercedes wraz z pasażerkami zostali przewiezieni do szpitala na przebadanie. Sprawcy zdarzenia zostały zatrzymane już uprawnienia do kierowania pojazdami oraz samochód został odholowany na parking strzeżony. O dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd.
(acz)
Napisz komentarz...0,6 promila Miewałem nawet nieco więcej. Przecież te stężenie alkoholu we krwi nie wyłącza jeszcze zdrowego rozsądku. Sprawdza alkohitem, czy mogę prowadzić. Mogę, to jadę, nie mogę, to jeszcze czekam. Proste, alkomat to podstawa, jeżeli nie jest sie abstynentem.
A redaktor niech najpierw sprawdzi na mapie gdzie sytuacja miała miejsce zanim napisze. Rybnicka Gagarina i Pochwacie jest w Jastrzębiu a nie w Wodzisławiu jak napisano w nagłówku.
kto po pijaku jezdzi temu rece powinni odcinac zeby juz nigdy nie mogl prowadzic