Kontrole sanitarne na A1 w Gorzyczkach. Sprawdzono już 1200 osób
9 marca o godz. 15.00 na autostradzie A1 w Gorzyczkach (nieopodal granicy z Czechami) rozpoczęto przesiewowe kontrole sanitarne. Celem tych działań jest sprawdzenie, czy do Polski nie wjeżdżają podróżni z objawami koronawirusa.
Policjanci typują pojazd do kontroli, następnie ubrani w kombinezony ochronne strażacy sprawdzają temperaturę podróżnych i wręczają im do wypełnienia kwestionariusze (skąd i dokąd podróżują).
W ciągu 20 godzin (a więc do około godz. 11.00, 10 marca) na autostradzie A1 w Gorzyczkach skontrolowano 1200 osób.
Jak dotąd nie natrafiono na osobę, która wykazywałaby objawy zarażenia koronawirusem. Jeśli tak by się stało, wówczas taka osoba zostałaby odizolowana w specjalnym namiocie. Następnie zostałaby przetransportowana na oddział zakaźny szpitala Rejonowego w Raciborzu.
Zezol znowu swoje ha ha ha. Strażacy nie są do mierzenia temperatury pasażerów, gdzie wojskowe sluzby medyczne? Jak już ktoś zdecydował że strazacy, to sa szkoly poxarnictwa, Czestochowa, wiec z tamtad powinni to być strazacy. Kosztem bezpieczenstwa mieszkancow naszego powiatu, nasi strazacy kontrolują temperaturę pasażerów na granicy, to jakieś nieprzemyslane dzialania. Dlaczego komendant wojewodzki nie zadysponuje kadetow na obstawę granicy? To bardzo niezrozumiałe.
a może terytorialsi powinni stanąć na tych granicach, wyszkolone wojska antoniego może do czegoś się przydadzą ?
Tylko niewiem dlaczego akurat czynnosci medyczne wykonują strazacyPSP? Może pani redaktor wie? Strazacy zajęci kontrolami, a powiat bez ochrony, bo tak to nalezy rozumieć. Czy to są strazacy z innych jednostek? Jest szkoła pozarnictwa, jak już mają to wykonywac strazacy, to niech to sa z takich formacji. Bo w tej chwili jest oslabiona ochrona naszego zycia i mienia. Tak to wyglada. Gdzie wojskowe sluzby medyczne? To wyglada jak pospolite ruszenie, a nie przemyslone dzialania. Bo kosztem bezpieczenstwa mieszkancow naszego powiatu są prowadzone kontrole na granicy przez strażaków PSP, którzy sa na sluzbie aby chronić zycie i mienie mieszkancow powiatu. Decyzja niezrozumiala, dziwie sie dziennikarzom ze o to nie pytają na konferencjach prasowych.