49 tys. zł na sprzęt dla jastrzębskiego oddziału RCKiK od Fundacji JSW
Fundacja JSW przekazała Regionalnemu Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu darowiznę w wysokości 49,5 tys. złotych na zakup sprzętu, który trafił do terenowego oddziału w Jastrzębiu-Zdroju. W sobotę, 8 sierpnia odbyło się jego oficjalne przekazanie, podczas trwającej akcji oddawania krwi i osocza, która okazała się rekordowa.
49 tys. zł na sprzęt dla jastrzębskiego oddziału RCKiK od Fundacji JSW
Do placówki trafiły między innymi cztery specjalistyczne fotele do pobierania osocza, laptop do pracowni pobierania krwi oraz stacjonarna zgrzewarka wraz z okablowaniem.
- Oddający krew honorowi dawcy są głównie mieszkańcami tego miasta i okolic, ale przede wszystkim są górnikami. Dlatego zależało nam, aby stworzyć im jak najlepsze warunki do oddawania krwi, poprawić komfort i bezpieczeństwo, a w perspektywie zachęcić honorowych krwiodawców do jeszcze większego zaangażowania – tłumaczy Gizela Kowol, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu podkreślając, że taka darowizna to dla placówki ogromne wsparcie: - Dziękujemy Jastrzębskiej Spółce Węglowej i Fundacji JSW. Odzew był piękny, natychmiastowy, ogromnie się cieszymy, zwłaszcza, że technologia szybko idzie do przodu i ten sprzęt naprawdę jest nam potrzebny.
Oficjalne przekazanie sprzętu odbyło się przy okazji akcji oddawania krwi, a także osocza od osób wyzdrowiałych z COVID-19. Zapasy krwi w wakacje zawsze się kurczą, a teraz dodatkowym problemem jest pandemia koronawirusa. Pacjentom z ciężkim przebiegiem COVID-19 podaje się osocze ozdrowieńców zawierające przeciwciała, co stanowi dla nich szansę na szybszy powrót do zdrowia. Właśnie dlatego Jastrzębska Spółka Węglowa postanowiła już po raz drugi tak aktywnie włączyć się w akcję.
- Ta akcja przerosła nasze najśmielsze oczekiwania. Cieszę się i jestem bardzo dumny, bo widzę, że nasz apel został usłyszany i pracownicy Spółki rozumieją potrzebę oddawania krwi. To jest nasz dar dla innych ludzi, niezależnie od miejsca w którym żyją - mówi Artur Dyczko, zastępca prezesa zarządu JSW ds. technicznych i operacyjnych, a także prezes Fundacji JSW i dodaje: - Jestem dumny z odpowiedzialności tych osób. Jastrzębska Spółka Węglowa stanęła na wysokości zadania – podsumowuje prezes Dyczko.
Osoby, które zdecydowały się oddać ten cenny dar, mówią, że sama możliwość niesienia pomocy innym osobom jest wystarczającą nagrodą. Warto dodać, że krew wraz z górnikami oddała m.in. senator Ewa Gawęda. - Ponad 500 osób podzieliło się tym cennym darem. Bardzo się cieszę, że również mogłam wziąć udział w tej pięknej inicjatywie - podkreśla senator Gawęda.
- Od dłuższego czasu chciałam oddać krew, jako honorowy dawca. Teraz zmotywowali mnie koledzy z pracy. Wiem, że banki krwi są puste, górnicy są hejtowani, więc wspólnie chcemy pokazać, że nie jesteśmy tacy źli - potrafimy się zgrać i zrobić coś dla innych. A przede wszystkim chodzi o pomoc innym ludziom, to w tym wszystkim jest najważniejsze – zaznacza Martyna Szkatuła z kopalni Jastrzębie-Bzie, która krwią dzieli się po raz pierwszy.
Akcja zorganizowana przez Jastrzębską Spółkę Węglową wspólnie z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu trwała dwa dni i okazała się rekordowa. W tym czasie do terenowych oddziałów zgłosiło się 508 osób, dzięki którym udało się zgromadzić 176 litrów krwi i 32 litry osocza.