Strażacy z Jastrzębia-Zdroju pomagali po katastrofie w Kobiernicach
16 października 2020 roku, o godz.08.02. do stanowiska kierowania Komendanta Miejskiego PSP w Bielsku-Białej wpłynęło zgłoszenie z WCPR o prawdopodobnym wybuchu gazu w budynku jednorodzinnym w Kobiernicach przy ul. Wolności. Natychmiast na miejsce zadysponowano zastępy z JRG Bielsko-Biała, pobliskie jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych, specjalistyczną grupę poszukiwawczo -ratowniczą z KM PSP w Jastrzębiu-Zdroju z psami do działań poszukiwawczych oraz pogotowie energetyczne i gazowe.
Strażacy z Jastrzębia-Zdroju pomagali po katastrofie w Kobiernicach
Po dojeździe pierwszych zastępów straży pożarnej zabezpieczono teren zdarzenia. Kierujący działaniami ratowniczymi po rozpoznaniu ustalił, że budynek jednorodzinny zawalił się częściowo, a w środku, pod gruzami najprawdopodobniej znajduję się jedna osoba.
Ratownicy pomogli wydostać się pięciu osobom w tym dwójce dzieci, przebywającym w budynku w chwili wybuchu, poszkodowanych przekazano zespołom ratownictwa medycznego. Ratownicy sprawdzili także teren wokół gruzowiska, nikogo nie odnaleźli.
Po przybyciu na miejsce pogotowia gazowego oraz pogotowia energetycznego odłączono media.
Kierujący działaniami ratowniczymi polecił zbudowanie linii gaśniczej oraz, z uwagi na wielkość i rodzaj zdarzenia, utworzenie punktu medycznego, zadysponował także dodatkowe siły i środki. Na miejscu akcji powołano sztab.
Działania ratowników polegały na sukcesywnym odgruzowywaniu w celu odnalezienia uwięzionej kobiety. Działania poszukiwawcze były utrudnione z uwagi na wystające spod gruzu elementy konstrukcyjne zawalonego budynku. Poszukiwaną kobietę odnaleziono i natychmiast przekazano zespołowi ratownictwa medycznego. Pomimo podjętej resuscytacji, lekarz stwierdził jej zgon.
- Po przybyciu na miejsce ratowników SGPR z Jastrzębia – Zdroju na teren gruzowiska wprowadzono dwa psy ratownicze. Po przeszukaniu i potwierdzeniu, iż w budynku nie znajdują się inne osoby, na miejscu katastrofy rozpoczął pracę prokurator w asyście biegłych z zakresu pożarnictwa, budownictwa i gazownictwa - informuje Komenda Wojewódzka PSP w Katowicach.
W ostatniej fazie działań, rozpoczęto odgruzowywanie przy użyciu ciężkiego sprzętu (m.in. koparko-ładowarki). Po uprzątnięciu gruzowiska potwierdzono, iż budynku nie było innych osób. Na miejscu pozostała Policja prowadząca dalsze czynności wyjaśniające.
Akcję poszukiwawczo – ratowniczą zakończono 17 października 2020 roku, o godz. 03.59.
Na miejsce katastrofy przybył nadbryg. Jacek Kleszczewski – śląski komendant wojewódzki PSP, który zapoznał się z sytuacją a następnie przejął dowodzenie akcją.
W akcji udział brały: 23 zastępy PSP (43 ratowników), 7 zastępów OSP (36 ratowników), zespoły ratownictwa medycznego, pogotowie gazowe i energetyczne, policja, przedstawiciele Zarządzania Kryzysowego. Na miejsce działań przybyła również grupa operacyjna z Komendy Głównej PSP.