Jastrzębskie psy czekają na kochające domy
Jasio i Szarik znaleźli domy. Reszta psów ze schroniska w Jastrzębiu-Zdroju nadal czeka na nowe, kochające dome.
Nr ewidencyjny 191/2020 – Pysiek
Pysiek to starszy pies. Nikt go do tej pory nie szukał. To wyjątkowo łagodny, wielki psiak. W lewym okupojawiła się już zaćma, ale psiak radzi sobie całkiem dobrze. Po okresie kwarantanny będzie do adopcji.
Nr ewidencyjny 177/2020 - Rubin (2)
Wyjątkowy pechowiec. Po raz pierwszy trafił do nas w grudniu 2013 roku jako kilkutygodniowy szczeniak. Szybko adoptowany, niestety po niespełna roku znowu oddany do schroniska. Po raz kolejny adoptowany w 2015 roku. Niestety znów trafił do nas, właściciel go nie odebrał. Ma 7 lat i czeka na odpowiedzialnego właściciela. Jest zaszczepiony, zaczipowany i wykastrowany.
Nr ewidencyjny 176/2020 - Muszka
Muszka to cudowna suczka, bardzo lgnąca do człowieka którego zna. Na jej zaufanie trzeba jednak zasłużyć. Dość długo błąkała się i była dokarmiana przez dobrych ludzi. Jej adopcja będzie sporym wyzwaniem. Malutka boi się smyczy i obroży, próbujemy ją z tymi akcesoriami oswoić. Jest zaszczepiona, oczekuje na zabieg sterylizacji.
Nr ewidencyjny 184/2020 - Kazio
Kazio trafił do nas z gminy Suszec. Nikt go nie szukał. To starszy, spokojny pies. Dopiero się poznajemy, więc niewiele możemy o nim napisać. Jest zaszczepiony, oczekuje na zabieg kastracji.
Nr ewidencyjny 180/2020 - Maxio
Maks został oddany do schroniska przez właścicieli. Ma około 12 lat. Mieszkał na podwórku, jest dość zaniedbany, niestety. Jest bardzo spokojny, domaga się pieszczot, lubi być przy człowieku. Widać, że życie go nie rozpieszczało, a na starość wylądował w schronisku. Czy znajdzie dom na końcówkę swego życia? Bardzo w to wątpimy.
Nr ewidencyjny 161/2020
suczka z Bzia. Właściciel się nie zgłosił. Suczka po okresie kwarantanny zostanie zaszczepiona, zaczipowana oraz wysterylizowana. Z początku bała się wszystkiego i wszystkich, po czasie dopiero zaczęła ufać człowiekowi, nowe miejsce, psy szczekajace dookoła nie pomagają nowo przyjętym psom niestety. Jak już się poznałyśmy okazało się, że sunia to bardzo przyjacielska i rezolutna jest. Lubi towarzystwo innych psów, dogaduje się bezproblemowo, dzieli nawet boks z kolegą.
Nr ewidencyjny 148/2020 - Gucio
Samiec przywieziony do nas z Suszca. Ma około 3 lat, jest zaszczepiony, zczipowany i wykastrowany. Sympatyczny lecz ma czasem swoje zdanie. Raczej nie polecamy do domu gdzie są dzieci.
Nr ewidencyjny 154/2020 - Wituś
Wituś to starszy piesek, podobno długo był bezdomny. Przyjechał do nas w strasznym stanie. Jest zaszczepiony, leczymy jego skórę, która jest w fatalnym stanie. Pies niestety słabo słyszy. Serce nam się kraje, bo widać jaki Wituś jest szczęśliwy, że ma własną budę, kojec i pełną miskę. Czy będzie miał dom? To już zależy tylko od Państwa.
Nr ewidencyjny 127/2020 - Cyryl
Niezwykle sympatyczny psiak, który trafił do nas z ulicy Pszczyńskiej po wypadku komunikacyjnym. Jest po operacji zespolenia kości podudzia. Po wyleczeniu i wykonaniu niezbędnych zabiegów będzie do adopcji.
Nr ewidencyjny 171/2020 - Łatuś
Samczyk przywieziony do nas z Pawłowic. Malutki, szczuplutki, bardzo sympatyczny. Odbywa jeszcze kwarantannę, czekamy czy zgłosi się właściciel, jeśli nie to zaczniemy procedurę szczepień, czipowania i kastracji.
Nr ewidencyjny 170/2020 - Sówek
Sówek ma około 7 lat. To mały sympatyczny piesek, lecz niekoniecznie zgodzi się z innymi psami. Troszkę na inne psiaki powarkuje i nie chce bliższego kontaktu. Jest zaczipowany i wykastrowany, będzie jeszcze zaszczepiony.
Nr ewidencyjny 169/2020 - Rudka
Suczka trafiła do nas z Suszca. Nikt jej nie szukał. To suczka w średnim wieku, bardzo spokojna i grzeczna. Odbywa jeszcze kwarantannę, po jej zakończeniu zostanie zaszczepiona, zaczipowana i wysterylizowana.
Nr ewidencyjny 164/2020 - Mikusia
Suczka w średnim wieku, trafiła do nas z gminy Dębowiec. Właściciel się nie odnalazł. Została zaszczepiona, oczekuje na zabieg sterylizacji. Mikusia to żywe srebro, bardzo energiczna ale grzeczna. Raczej nie ma problemów z akceptacją innych psów.
Nr ewidencyjny 144/2020 - Bandzior
Bandzior, urodzony 12/2018, w/g pseudorodowodu z pseudohodowli to amstaff. Pies nauczony podstawowych komend, na smyczy chodzi dość poprawnie, niestety wymaga ciągłego korygowania zachowań, gdyż temperament i hormony buzują jak szalone. Jest zaszczepiony, zaczipowany i wykastrowany. Podobno Bandzior toleruje dzieci, lecz nie mamy jak tego sprawdzić. Poszukiwany opiekun odpowiedzialny, obeznany z tego typu psami, mający wystarczająco dużo czasu aby z psem pracować. Koniecznie dom bez innych psów i zwierząt, niestety Bandzior na razie nie toleruje nawet suczek. Adopcja będzie możliwa po zapoznaniu się z psem i po wizycie przedadopcyjnej zorganizowanej przez wskazane przez nas stowarzyszenie. Bandzior jest psem, który potrzebuje mnóstwo uwagi i pracy, więc prosimy dogłębnie przemyśleć swoją decyzję.
Nr ewidencyjny 285/2018 Axa
- suczka przywieziona do nas przez rakarza. Właściciel się nie zgłosił. Dopiero po paru tygodniach zaczęła wychodzić na spacery z pracownikami lub wolontariuszami, bardzo była nie ufna (do wszystkich) , powoli zdobywamy jej zaufanie, będziemy się poznawać z dnia na dzień coraz bardziej. Po okresie kwarantanny została zaszczepiona, zaczipowana oraz wysterylizowana. Póki co reakcja na inne psy przez ogrodzenie jest dobra, nie ma w niej agresji , dobrze poprowadzona przez nowego opiekuna Axa może na prawdę pokochać każdego, tyle że dobrze znać się na wychowaniu czy wyszkolenia psa,jednak Axa musi zaufać człowiekowi , to psina nie dla każdego, toleruje osoby które zna, na nowo poznane musi się przekonać. Także zalecamy przyjezdzanie do schroniska nawet i parę razy żeby poznała i zaufala nowej osobie. Spokojnie chodzi na smyczy ,aż chce się spacerować.
Nr ewidencyjny 57/2020 - Bezik
Samiec znaleziony w Pawłowicach. Ma około 10 lat. Bardzo spokojny, lgnie do człowieka. Jest już zaszczepiony, zaczipowany i wykastrowany.
Nr ewidencyjny 137/2020 - Dredzio
Ten około 10 letni pies trafił do nas ze skołtunioną sierścią, odparzeniami, dredami tak posklejanymi że naciągały mu skórę. Pies przez to był niesamowicie nerwowy, nie pozwalał się dotykać. W narkozie, przy okazji kastracji został wygolony i widać że mu to pomogło. Pies się uspokoił, daje się wyprowadzić na spacer, pogłaskać.
Nr ewidencyjny 141/2020 - Daisy
Daisy ma niespełna 10 lat, jest bardzo spokojną, urocza suczką. Źle znosi schronisko. Oczekuje na zabieg sterylizacji i czipowanie, potem będzie do adopcji.
Nr ewidencyjny 106/2020 - Max
Samiec przywieziony przez rakarza. Właściciel się nie zgłosił. Pies w stosunku do człowieka bardzo przyjaźnie i pozytywnie nastawiony. Sporo w nim energii, szaleństwa. Raczej młody psiak, ale dopiero podczas szczepień weterynarz oceni jego wiek. Po okresie kwarantanny zostanie zaszczepiony, zaczipowany oraz wykastrowany.
Nr ewidencyjny 37/2020 - Korki (Korek)
Pies trafił do nas z Suszca po wypadku samochodowym ze złamana miednicą i uszkodzoną śledzioną. Jest prawie wyleczony, lekko kuleje na tylną łapkę. Ma około 6 lat, jest już zaszczepiony, zaczipowany i wykastrowany. Gotowy do adopcji. Dla ludzi przyjazny i nieagresywny, niezbyt dobrze reaguje na inne psy. Raczej powinien być jedynakiem.
Nr ewidencyjny 119/2020 - Pawełek
Mały piesek, któremu nie sposób zrobić zdjęcia w normalnej pozycji. Na widok człowieka pada na ziemię i wystawia brzusio do miziania. Kompletnie nie ma w nim agresji, jest za to troszkę nieufny przy pierwszym kontakcie. Potem trzeba psiaka miziać, miziać i tulić. Niestety nie potrafi chodzić poprawnie na smyczy, trzeba go tego nauczyć. Nie nadaje się chyba do domu z małymi dziećmi, jest lękliwy, potrzebuje spokoju i stabilizacji. Jest zaszczepiony, zaczipowany i wykastrowany. Ma około 7 lat.
Nr ewidencyjny 95/2020 - Marcel
Starszy pies w typie owczarka. Ma około 10 lat. Jest zaszczepiony, zaczipowany i wykastrowany. Spokojny i zrównoważony psiak, nie reaguje na zaczepki innych psów.
Nr ewidencyjny 90/2020 - Rubin
Rubin ma około 8-9 lat. Jest zaszczepiony, zaczipowany i wykastrowany. Niestety nie toleruje innych psów, powinien być jedynakiem.
Nr ewidencyjny 60/2018 - Reksio
Pies oddany za opłatą przez właściciela. Piesek około 6 -7 letni, bardzo żywiołowy, radosny. Kocha człowieka , kontakt stawia sobie na pierwszym miejscu. Ciągnie na smyczy, ale jest do opanowania. Został zaszczepiony, zaczipowany i wykastrowany. Sięga mniej więcej do kolan wielkością.
Nr ewidencyjny 13/2019 - Lucky
Pies który w swoim życiu zbyt dużo przeszedł. Adoptowany z innego schroniska, po czym ucieczka z domu, nikt go nie szukał, po czym około roku czasu był psem bezdomnym, przeganianym... spał gdzie się dało, czy to rura czy dziura, na pewno nie żaden dom. Dokarmiany przez tyle czasu przez dobrych ludzi, ciężko było go złapać długi czas ale w końcu się udało. Podczas kontroli u weterynarza okazało się, że ma ma czip stąd cała historia o której wiemy...
Co przeszedł? Co wycierpial? Ile złego zrobił człowiek? Pewnie sporo skoro stan psa jest jaki jest... nie ufa, boi się panicznie jak ludzi tak psów i miejsca w którym się znalazł.
Nr ewidencyjny 20/2018 - Szorstki
Pies z Pawłowic. Właściciel się nie zgłosił. Po okresie kwarantanny został zaszczepiony, zaczipowany oraz wykastrowany. Póki co nie daję się zapiąć na smycz. Trzeba sporo pracy aby nam zaufał i zaczął być normalnym psem. Po dodaniu do jego boksu suczki odżył, chętny na wyjścia ale póki co bez smyczy, podąża za suczka. Zaczął ufać małymi krokami człowiekowi, idziemy do przodu, daje się pogłaskać na spacerze. Teraz zamiast suczki ma w boksie kumpla, z którym równie dobrze się zaprzyjaźnił.
Nr ewidencyjny 5/2020 - Morusek
Morusek. Oddany przez rodzinę zmarłego właściciela za opłatą. To pies bardzo łagody, młody, trochę przestraszony otoczeniem w jakim się znalazł, ale dał się głaskać, Misiek cieszył się na widok wkładanego świeżego kocyka do budy. Na pewno to psiaki, który nie miały łatwego życia... łańcuchowe, bez miłości człowieka, a jak się psiaki znudziły to wylądowały w schronisku... Został zaszczepiony, zaczipowany oraz wykastrowany.
Nr ewidencyjny 87/2017 - Ares
Pies oddany za opłatą przez właścicieli. Z początku tolerował tylko panów, kobiety nie mogły podejść nawet do kraty boksu. Teraz po czasie bardzo się zmienił, nie wiadomo czy przez codzienność schroniskową czy po prostu przekonał się, że kobieta to nie największe zło. Dogaduje się z innymi psami. Jeszcze trochę nie pewny dla kobiet jednak, panów toleruje. Potrafi chodzić na smyczy. Sięga do kolan. Zalecamy aby przed adopcja przyjeżdżać do Aresa i spędzać z nim czas w obecności kogoś kogo zna np. wolontariusz lub pracownik. Niestety parę razy miał odruchy agresji wobec obcej osoby, musi poznać osobę wtedy da sobie wszystko z sobą zrobić. Ares jest zaszczepiony, zaczipowany oraz wykastrowany.
Nr ewidencyjny 275/2017 Maja
Suczka przywieziona do schroniska 6 września.Właściciel się nie zgłosił. Bardzo sympatyczna i energiczna. Dogaduje się z innymi psami. Jest już po szczepieniach, zabiegu sterylizacji oraz czipowaniu. Trochę ciągnie na smyczy ale jest do opanowania. Sięga do kolan. Wielka przytulanka, uwielbia człowieka.
Nr ewidencyjny 323/2017 Kulka
Samiec z Suszca, właściciel się nie zgłosił. Po odbyciu kwarantanny został zaszczepiony, zaczipowany oraz wykastrowany. Na widok człowieka merda szalenie ogonem, podchodzi do człowieka się pogłaskać, na pewno będzie dobrym towarzyszem dla każdego. Trochę ma problem z zapinaniem na smycz i chodzeniem w ogóle na smyczy więc postaramy się powoli do niej przyzwyczajać. Dogaduje się z innymi psami.
Nr ewidencyjny 176/2018 Czaki
Samiec z Suszca. Właściciel się nie zgłosił. Piesek bardzo pozytywnie nastawiony do człowieka, spokojnie chodzi na smyczy. Ma około 8-9 lat. Jest zaszczepiony, zaczipowany oraz wykastrowany. Fajnie dogaduje się z innymi psami.
Nr ewidencyjny 173/2017 Ludwiczek
Samiec z Suszca. Właściciel niestety się nie zgłosił. Piesek zadbany, radosny. Dogaduje się z innymi psami , bez problemu.. Po okresie kwarantanny został zaszczepiony, wykastrowany oraz zaczipowany. Potrafi chodzić na smyczy. Sięga wielkością do kolana. Określany jego wiek, wydaje się nam że ma około 6-7 lat.
Nr ewidencyjny – 153/2017 - Lejdi
Suczka przywieziona do nas przez rakarza, została po jakimś czasie adoptowana, ale niestety oddana ponieważ narobiła szkód. Suczka bardzo spokojna, dogaduje się z innymi psami. Potrafi chodzić na smyczy. Jak pokocha człowieka to chodzi za nim krok w krok. Zaszczepiona, wysterylizowana oraz zaczipowana. Adopcja na pewno do odpowiedzialnej osoby, Lejdi jest psem typowym jednego właściciela, jak już pokocha to tylko jednego pana, za nim chodzi, cieszy się na jego widok aż wszystko wokół przestaje mieć dla niej znaczenie.
Nr ewidencyjny 128/2017 - Tina
Tina to ośmioletnia suczka. Zaszczepiona, wysterylizowana i zaczipowana, gotowa do adopcji. Łagodna i przyjacielska. Mieszkała w mieszkaniu, więc nie nadaje się na podwórko. Szukamy dla niej odpowiedzialnego domu, poprzedni niestety się nie sprawdził mimo pomocy i wsparcia wolontariuszy i fundacji Pro Animals. Dogaduje się z innymi psami, radosna, bardzo sobie ceni kontakt z człowiekiem. Sięga mniej więcej do kolan.
Nr ewidencyjny 27/2020 - Pysio
Kundelek Pysio lat 16, demencja. Pies bez szans i przyszłości. W domu mieszkał z kolegą Lakim, niestety Laki w schronisku od nas odszedł. Pysiek nie za bardzo dogaduje się z innymi psami. Nie potrzebuje wiele, pełna miska dobrego jedzenia, krókie spacerki.
Schronisko w Jastrzębiu-Zdroju ul. Norwida 50 tel: 533 321 835
Godziny otwarcia:
wtorek, środa, sobota: 11-14:00
czwartek, piątek: 10-14:00
niedziela, poniedziałek: nieczynne
/Materiały prasowe/