Siódmy raz jechał bez prawka. Tym razem wjechał w autobus
Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło wczoraj około godziny 15:00 na ulicy Powstańców Śląskich. Kierowca samochodu osobowego zderzył się z autobusem komunikacji miejskiej.
Wczoraj około godziny 15:00 kierowca samochodu marki ford, jadąc ulicą Powstańców Śląskich, na łuku drogi, zjechał na przeciwny pas jezdni i uderzył w autobus komunikacji miejskiej. Po przyjeździe na miejsce policjantów okazało się, że 26-latek nie stosuje się do wyroku sądowego. Posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W systemach informatycznych ujawniono także, że młody mężczyzna był już siedmiokrotnie karany za jazdę bez wymaganych uprawnień. Na szczęście na skutek zderzenia nic nikomu się nie stało. W autobusie w chwili zdarzenia przebywało dwóch pasażerów. Dowody rejestracyjne pojazdów zostały zatrzymane. O dalszym losie jastrzębianina zdecyduje sąd.
@ tixx
Nie będzie miał swojego auta - to UKRADNIE (lub pożyczy od znajomego). I dalej będzie jeździł ...
Jak pisze @ SzaryKierowca76 - "Po drugim razie już powinien długo siedzieć ...Takiego "uczestnika" należy SKUTECZNIE WYELIMINOWAĆ z ruchu - bo stanowi zagrożenie dla INNYCH (i dla siebie)."
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Najlepsza kara - konfiskata samochodu i licytacja (z prawem pierwokupu dla właściciela jeśli nie był zatrzymanym kierowcą). Auto żony, babci, rodziców? Mają pecha. Wiedzieli, że ma zakaz, to powinni wcześniej reagować. Auto firmowe, leasingowe? Pracodawca lub bank auto odzyskają, a koszty z debila ściągną.
Po drugim razie już powinien długo siedzieć. Znając życie - sąd go skaże w zawiasach lub da niski wyrok, i dalej będzie jeździć. I nie pomoże nawet dożywotnie odebranie uprawnień. Takiego "uczestnika" należy SKUTECZNIE WYELIMINOWAĆ z ruchu - bo stanowi zagrożenie dla INNYCH (i dla siebie).