Był poszukiwany. Ciążył na nim wyrok 3,5 roku więzienia
Sprawy poszukiwawcze nie należą do spektakularnych. Ustalenie miejsc ukrywania się podejrzanych o dokonanie przestępstw lub osób ściganych przez wymiar sprawiedliwości wymaga pełnego zaangażowania policjantów. Warto jednak wspomnieć o policjantach – poszukiwaczach, którzy nie odpuszczają i są w stanie „wyciągnąć” poszukiwanego nawet spod ziemi...
Wydział kryminalny 'nie śpi'...
W każdej komendzie, a także i komisariacie są policjanci specjalnie szkoleni do poszukiwań osób ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości i organami ścigania. Tak też jest w jastrzębskiej komendzie. Grupa kilku policjantów z wydziału kryminalnego nie ma wolnego, gdy inni wypoczywają – różnego rodzaju święta i dni wolne to dla nich czas wytężonej pracy. Prócz znajomości prawa, muszą być cierpliwi, skrupulatni i biegle posługiwać się najnowszymi zdobyczami techniki. Poszukiwacze sięgają do różnych metod, aby zrealizować zarządzenia sądu.
Poszukiwany odnaleziony
Jeden z poszukiwanych zwodził wymiar sprawiedliwości i policjantów, nie można było ustalić jego miejsca pobytu. We wtorek, 7 września jastrzębscy policjanci zatrzymali poszukiwanego na terenie Żor. Mężczyzna był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Jastrzębiu-Zdroju, Żorach oraz Tarnobrzegu. Łączny czas do "odsiadki" to 3,5 roku. Mężczyzna miał wyroki między innymi za posiadanie środków narkotycznych, niezatrzymanie do kontroli drogowej.