Przyjechał do Raciborza z zamiarem zabójstwa. Jego dziwne zachowanie wzbudziło niepokój świadków, których mijał. Interweniujący policjanci chcieli go wylegitymować. Jednak Radosław Ś., zamiast po dokumenty, sięgnął po broń. Strzelał do policjantów, dopóki pistolet się nie zaciął. W sprawie zapadł wyrok. Oskarżony resztę życia spędzi w więzieniu.
Przewrócił poszkodowanego na ziemię podcinając mu nogi, a następnie kopał go po twarzy i ciele. 22-letni sprawca usłyszał wyrok za przestępstwo, które popełnił w połowie grudnia ur. w Jastrzębiu-Zdroju. Miejscowy sąd skazał go m.in. na 10 miesięcy prac społecznych, w wymiarze 30 godzin na miesiąc.
Pochodzący z Jastrzębia reprezentant Polski w piłce nożnej, usłyszał prawomocny wyrok za "co najmniej dwukrotne uderzenie pokrzywdzonego w twarz i popchnięcie go na ziemię". Mężczyzna robił zdjęcie domku dla dzieci znajdującego się na posesji piłkarza.
Sprawy poszukiwawcze nie należą do spektakularnych. Ustalenie miejsc ukrywania się podejrzanych o dokonanie przestępstw lub osób ściganych przez wymiar sprawiedliwości wymaga pełnego zaangażowania policjantów. Warto jednak wspomnieć o policjantach – poszukiwaczach, którzy nie odpuszczają i są w stanie „wyciągnąć” poszukiwanego nawet spod ziemi...
W poniedziałek, 21 czerwca około godziny 19.30 podczas patrolu ulicy Broniewskiego, mundurowi zauważyli mężczyznę, który na widok radiowozu gwałtownie zmienił kierunek, jak się okazało, miał coś na sumieniu.
Radny Andrzej M. wpłaci 5 tys. zł na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To wyrok sądu, który orzekła, że radny zamieścił na swoim profilu Facebook nieprawdziwe i szkodliwie społecznie informacje.
W niespełna 8 godzin, policjanci prewencji z jastrzębskiej komendy, zatrzymali 3 osoby poszukiwane przez Sąd Rejonowy w Jastrzębiu-Zdroju. Jastrzębianie, najbliższy czas spędzą w zakładzie karnym, gdzie odsiedzą zasądzoną karę.
We wtorek odbyła się kolejna rozprawa w sprawie śmiertelnego pobicia Jacka Hrycia w czerwcu 2017 roku. Prokurator zażądał 25 i 8 lat więzienia.
Sąd Najwyższy oddalił kasację jaką Dariusz P złożył od dożywotniego wyroku za zabicie w wyniku wywołanego pożaru, żony i czwórki dzieci.
To już pewne. Krzysztof W. spędzi w więzieniu trzynaście lat. Sąd Apelacyjny w Katowicach utrzymał karę dla nożownika z Żor. Wyrok jest prawomocny.
Jastrzębska Spółka Węglowa musi zapłacić pracownikom za zatrudnianie ich w wydłużonym czasie pracy. Związek Zawodowy Jedność wygrał ze Spółka spór przed sądem w tej sprawie.
Dariusz P. skazany nieprawomocnym wyrokiem sądu na dożywocie za podpalenie swojego domu i zamordowanie żony i czwórki dzieci wystosował pismo do prokuratury. Tym razem wnioskuje o wszczęcie dwóch śledztw, które były prowadzone przeciwko niemu, a zostały umorzone.
Co najmniej 35 lat spędzi za kratami Dariusz P., który miał spalić swoje dzieci i żonę. 19 grudnia w rybnickim sądzie zapadł wyrok w sprawie, która zszokowała cały region. Podpalacz przyjął wyrok ze spuszczona głową.
Oskarżony Dariusz P. nie przyznaje się do zabicia swoich dzieci.
Jastrzębska Spółka Węglowa wygrała proces z gminą Ornontowice przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym. Sprawa dotyczyła opodatkowania wyrobisk górniczych.
Jastrzębska Spółka Węglowa nie musi przywracać do pracy zwolnionego górnika, nieoficjalnego przywódcę strajku w kopalni Budryk z przełomu 2007 i 2008 roku - uznał Sąd Najwyższy.
Grzegorz Matusiak wygrał w Sądzie Okręgowym z redaktorem naczelnym "Nowych faktów w Jastrzębiu-Zdroju". Ten musi przeprosić kandydata na prezydenta. Wyrok nie jest prawomocny.