Pochodzący z Jastrzębia reprezentant Polski w piłce nożnej, usłyszał prawomocny wyrok za "co najmniej dwukrotne uderzenie pokrzywdzonego w twarz i popchnięcie go na ziemię". Mężczyzna robił zdjęcie domku dla dzieci znajdującego się na posesji piłkarza.
Wywiadowcy zatrzymali 36-latka, który w ciągu 24 godzin dwa razy złamał zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.
Jastrzębska drogówka podczas przeprowadzania rutynowej kontroli wykryła kierowcę, który prowadził samochód, mimo zakazu. Za to przestępstwo może trafić do więzienia.
25-latek wpadł na oryginalny pomysł odzyskania pożyczonych pieniędzy. Zmuszał dłużnika do kradzieży sklepowych, licząc na szybki zwrot gotówki.
Do zderzenia doszło w poniedziałek na ulicy Pszczyńskiej. Kierowca, będący pod wpływem alkoholu, zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w nadjeżdżający samochód.
W poniedziałek, policjanci ruchu drogowego około godziny 10.45 w trakcie posterunku na ulicy Podhalańskiej zatrzymali do kontroli drogowej osobówkę.
Mężczyzna kierował samochodem pomimo braku uprawnień. Wcześniej zatrzymano mu prawo jazdy na 3 miesiące. Teraz okres tez zostanie wydłużony do 6 miesięcy.
Radny Andrzej M. wpłaci 5 tys. zł na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To wyrok sądu, który orzekła, że radny zamieścił na swoim profilu Facebook nieprawdziwe i szkodliwie społecznie informacje.
Gerard Weychert, prezes Górniczej Spółdzielni Mieszkaniowej, pozywa Skarb Państwa - Prezydenta RP przed sąd. Zarzuty dotyczą naruszenie zasad praworządności. Weyhert domaga się przeprosin na oficjalnej stronie Prezydenta RP oraz wpłaty 1 tys. zł na szpital zakaźny w Raciborzu.
Policjant po służbie był świadkiem, jak złodziej sklepowy usiłował uciec z łupem. Sierżant Artur Dyba, który obserwował całe zajście, rzucił się za nim w pościg.
To już nie pierwszy raz, kiedy nerwowe zachowanie naprowadza policjantów na trop nieprawidłowości. Tym razem zatrzymano dwie osoby poszukiwane przez wymiar sprawiedliwości.
43-latek ukradł ze sklepu alkohol. Jednak został ujęty przez świadka zdarzenia i przekazany policji. O karze dla niego zdecyduje sąd.
Jastrzębska drogówka zatrzymała do kontroli kierowców, niektórzy nigdy nie posiadali prawa jazdy, a kierowali autami. O wymiarze kary zdecyduje sąd.
25-latek terroryzował rodziców. W czasie ostatniej kłótni krzyczał, że ich zabije. Sąsiedzi wezwali policję na pomoc. Mężczyzna za swoje zachowanie stanie przed sądem.
Podczas służby policjanci zauważyli młodego człowieka, który na ich widok zaczął uciekać. Jak się okazało był poszukiwany przez sąd.
Dwóch pijanych mężczyzn dewastowało w nocy samochód. Dzięki reakcji świadka wpadli w ręce mundurowych. Grozi im 5 lat więzienia.
Mężczyźni zwrócili uwagę mundurowych, gdyż byli pod wpływem alkoholu. Po wylegitymowaniu ich okazało się, że są poszukiwani przez sąd.